Niniejsza Księga jest bezpłatna i w żaden sposób nie może stanowić źródła handlu.
Możesz swobodnie kopiować tę Księgę dla swojego głoszenia, lub dla dystrybucji, lub dla swojej Ewangelizacji w Sieciach Społecznościowych, pod warunkiem, że jej zawartość nie jest modyfikowana lub zmieniana w jakikolwiek sposób, i że mcreveil.org jest cytowany jako źródło.
Biada wam, agenci szatana, którzy są chciwi i którzy będą próbowali sprzedawać te nauki i świadectwa!
Biada wam, synowie szatana, którzy chętnie publikują te nauki i świadectwa w mediach społecznościowych, ukrywając adres strony Internetowej www.mcreveil.org, lub przez sfałszowanie ich treści!
Wiedz, że możesz uciec przed systemem sprawiedliwości ludzi, ale na pewno nie uciekniesz przed sądem Bożym.
Wężowie! rodzaju jaszczurczy! i jakoż będziecie mogli ujść przed sądem ognia piekielnego? Mateusza 23:33
Szanowni Czytelnicy,
Książka ta jest regularnie aktualizowana. Zalecamy pobranie zaktualizowanej wersji ze Strony www.mcreveil.org.
Pragniemy zaznaczyć, że to Nauczanie zostało napisane w języku Angielskim i Francuskim. Aby udostępnić go jak największej liczbie osób, użyliśmy oprogramowania komputerowego do przetłumaczenia go na inne języki.
Jeśli wykryjesz jakiekolwiek błędy w tekście przetłumaczonym na Twój język, nie wahaj się nas o tym powiadomić, abyśmy mogli je poprawić. A jeśli chcesz oddać cześć Bogu i rozwijać Boże dzieło poprzez tłumaczenie Nauk na swój język, skontaktuj się z nami.
Miłej Lektury!
ZEZNANIA
7 MŁODYCH KOLUMBIJCZYKÓW
(Zaktualizowano 06 06 2024)
Zanim
przeczytasz
to zeznania, zachęcamy do zapoznania się z ważnym ostrzeżeniem, które
zamieściliśmy
w odniesieniu do zeznania. Ostrzeżenie to, zatytułowane "Ostrzeżenie
Zeznania", można znaleźć na stronie internetowej www.mcreveil.org.
Drodzy
przyjaciele, chcielibyśmy
podzielić się z wami tym innym świadectwem Piekła, otrzymanym od Pana
Jezusa
Chrystusa przez siedmiu kolumbijskich młodych ludzi. To bardzo budujące
zeznanie, które nie zostawi cię niewzruszonego. Dołóż wszelkich starań,
aby
podzielić się nim wokół siebie, aby ostrzec jak najwięcej osób. Niech
Bóg cię
błogosławi!
Łukasza
16:19-26
"19A
był niektóry człowiek bogaty, który się
obłóczył w szarłat i w bisior, i używał na każdy dzień hojnie. 20Był też
niektóry żebrak, imieniem Łazarz, który
leżał u wrót jego owrzodziały. 21Pragnąc
być nasycony z odrobin, które padały z stołu bogaczowego; ale i psy
przychodząc
lizały wrzody jego. 22I
stało się, że umarł
on żebrak, i odniesiony był od Aniołów na łono Abrahamowe; umarł też i
bogacz,
i pogrzebiony jest. 23A
będąc w Piekle,
podniósłszy oczy swe, gdy był w mękach, ujrzał Abrahama z daleka, i
Łazarza na
łonie jego. 24Tedy
bogacz zawoławszy,
rzekł: Ojcze Abrahamie! zmiłuj się nade mną, a poślij Łazarza, aby
omoczył
koniec palca swego w wodzie, a ochłodził język mój, bo męki cierpię w
tym
płomieniu. 25I
rzekł Abraham: Synu!
wspomnij, żeś ty odebrał dobre rzeczy twoje za żywota twego, a Łazarz
także
złe; a teraz on ma pociechę, a ty męki cierpisz. 26A
nad to wszystko między nami i wami otchłań wielka jest utwierdzona, aby
ci,
którzy chcą stąd przyjść do was, nie mogli, ani owi stamtąd przyjść do
nas."
Biblia,
Słowo Boże, jest bardzo
jasne na temat Nieba i Piekła. W wersecie, który właśnie
przeczytaliśmy, Pan
mówi nam o dwóch miejscach: Niebo i Piekło; potępienie i zbawienie. Nie
ma
żadnego miejsca pośredniego. Czyściec nie istnieje. limbusie, to
miejsce,
przedstawiony jako miejsce, gdzie człowiek idzie po jego odejściu z
ziemi w
oczekiwaniu na Niebo, też nie istnieją. Biblia jest bardzo jasna w tej
kwestii.
Bóg dał nam objawienie, które zmieniłoby trajektorię naszego życia.
Właśnie
zaczęliśmy wiedzieć o Bogu i Jego Słowie. Jesteśmy siedmioma młodymi
ludźmi,
którym Bóg dał przywilej i wielką odpowiedzialność dzielenia się tym
objawieniem ze światem.
Wszystko
zaczęło się około 10:00
rano. Modliliśmy się i przygotowuje się do pikniku, który odbędzie się
później
w ciągu dnia. Nagle około godziny 10 rano, przez jedno z okien świeciło
bardzo
silne białe światło. Kiedy pojawiło się światło, wszyscy natychmiast
zaczęliśmy
mówić w językach i zostaliśmy ochrzczeni Duchem Świętym. W tym momencie
wszyscy
byliśmy zdumieni i zafascynowani tym, co widzieliśmy. To wspaniałe
światło
oświetlało cały pokój. Światło było znacznie silniejsze niż światło
słoneczne.
W środku światła zobaczyliśmy mnóstwo aniołów ubranych na biało. Anioły
te
miały wspaniały wygląd, były tak duże i tak piękne w tym samym czasie.
W
środku tych wszystkich aniołów
widzieliśmy coś niesamowitego, postać człowieka. Ten obraz był istotą
wyjątkową, człowiekiem ubranym w bardzo biały płaszcz i szaty. Jego
włosy były
jak złote nitki. Nie mogliśmy zobaczyć jego twarzy, bo była zbyt
błyskotliwa.
Jednak widzieliśmy złoty pas wokół klatki Piersiowej, ze złotym
napisem: "Król
królów i Pan panów". Miał na nogach czyste, złote sandały, a
jego
piękno nie było równe. Kiedy zobaczyliśmy obecność tego człowieka,
wszyscy
padliśmy na kolana. Potem zaczęliśmy słyszeć Jego głos. Było to bardzo
szczególne i cudowne; każde słowo wwierciło się w nasze serca jak miecz
o
podwójnych krawędziach; tak jak jest napisane w słowie Bożym (List do Żydów 4:12). Mówił do nas
bardzo prostymi, ale
potężnymi słowami.
Słyszeliśmy,
jak On mówi do nas:
"Moje małe dzieci, nie bójcie się, jestem Jezusem z Nazaretu i
odwiedziłem was, aby pokazać wam tajemnicę, abyście mogli pokazać i
powiedzieć
miastom, narodom, kościołom i wszystkim innym miejscom. Tam, gdzie
mówię ci,
żebyś poszedł, pójdziesz, a tam, gdzie ja mówię, żebyś nie szedł, nie
pójdziesz." Biblia, Słowo Boże, mówi w Joel 2:28
"A potem wyleję Ducha mego na wszelkie
ciało, a prorokować będą synowie wasi i córki wasze; starcom waszym sny
się
śnić będą, a młodzieńcy wasi widzenia widzieć będą." To są
czasy,
które Bóg przygotowuje dla wszystkich.
Potem
wydarzyło się coś dziwnego, na
środku pokoju pojawiła się skała, a Pan, który był z nami, kazał nam
dostać się
na tę skałę. Skała znajdowała się około 8 cali nad podłogą, a w
podłodze
pojawiła się wielka dziura. To była ogromna piwnica, czarna i
przerażająca.
Wkrótce spadliśmy na skałę i poszliśmy w dół przez dziurę w podłodze.
Wszystko
było bardzo ciemne i zaprowadzono nas do centrum ziemi. Kiedy byliśmy w
tej
ponurej ciemności, byliśmy tak przerażeni! Baliśmy się tak bardzo, że
powiedzieliśmy do Pana: "Panie,
nie chcemy iść w to miejsce! Nie
zabieraj nas do tego miejsca, Panie! Zabierz nas stąd, Panie!"
Pan
odpowiedział nam bardzo pięknym i współczującym głosem: "To
doświadczenie jest konieczne, abyście mogli widzieć i mówić innym."
Byliśmy
w tunelu w kształcie rogu.
Potem zaczęliśmy widzieć cienie, demony i postacie wędrujące z miejsca
na
miejsce. Wciąż schodziliśmy coraz głębiej i głębiej. W ciągu zaledwie
kilku
sekund poczuliśmy wielką pustkę i strach. W końcu dotarliśmy w pobliżu
jaskiń i
strasznych bram. Wyglądał jak labirynt. Nie chcieliśmy wchodzić do
środka.
Dostrzegliśmy też okropny zapach i duszące ciepło. Kiedy weszliśmy,
zobaczyliśmy straszne rzeczy, straszne obrazy. Całe to miejsce było
pochłonięte
płomieniami, a w środku tych płomieni znajdowały się ciała tysięcy
ludzi.
Cierpieli w wielkich mękach. Ta wizja była tak przerażająca. Nie
chcieliśmy
oglądać tego, co nam pokazano.
Miejsce
podzielone było na różne
sekcje męki i cierpienia. Jedną z Pierwszych sekcji, które Pan pozwolił
nam
zobaczyć, była "Dolina Kotłów". To jest nazwa, którą daliśmy mu. Były
miliony kotłów. Kociołki były inkrustowane na poziomie gruntu, każdy z
nich
palił się lawą w środku. W każdym z nich była dusza osoby, która umarła
i
poszła do Piekła. W momencie, gdy dusze te ujrzały Pana, zaczęły
krzyczeć i
wyć: "Panie, zmiłuj się nad nami! Panie, daj mi szansę
wydostać się z
tego miejsca! Panie, zabierz mnie stąd, a powiem światu, że to miejsce
jest
prawdziwe!" Ale Pan nawet na nie nie nie spojrzał. Były tam
miliony
mężczyzn, kobiet i młodych ludzi. Widzieliśmy też homoseksualistów i
pijaków w
mękach. Widzieliśmy tych wszystkich ludzi krzyczących z powodu ich
wielkiego
cierpienia.
Byliśmy
zszokowani widząc, jak
bardzo ich ciała zostały zniszczone. Robaki wchodzący i wyszły z ust,
uszu i
oczu zdesorbowanych. Robaki również przeniknęły skórę przez całe
ciało.To
spełnia słowo Boże napisane w Księdze Izajasz
66:24
"I wynijdą a oglądają trupy ludzi
tych, którzy wystąpili przeciwko mnie; albowiem robak ich nie zdechnie,
a ogień
ich nie zgaśnie, a będą obrzydliwością wszelkiemu ciału." a w
Marka 9:44 "Gdzie
robak ich nie umiera, a
ogień nie gaśnie." Byliśmy przerażeni tym, co oglądaliśmy.
Widzieliśmy
płomienie o wysokości od 3 do 5 metrów. W każdym płomieniu znajdowała
się dusza
osoby, która umarła i udała się do Piekła.
Pan
pozwolił nam zobaczyć człowieka,
który był w jednym z kotłów. To było do góry nogami, a ciało na jego
twarzy
wisiało w kawałkach. Pozostał przyglądając się uważnie Panu, a potem
zaczął
krzyczeć i wzywać imię Jezusa. Powiedział: "Panie, zmiłuj się
nade mną!
Panie, daj mi szansę! Panie, zabierz mnie stąd!" Ale Pan
Jezus nie
chciał na niego patrzeć. Jezus po prostu odwrócił się od niego plecami.
Kiedy
Jezus to zrobił, człowiek zaczął przeklinać i bluźnić Pana. Ten
człowiek to John
Lennon, członek szatańskiej grupy muzycznej "The
Beatles".
John Lennon był człowiekiem, który kpił z Pana i nabijał się z niego
podczas
swojego życia. Powiedział, że chrześcijaństwo zniknie, a Jezus Chrystus
zostanie zapomniany przez wszystkich. Jednak dzisiaj ten człowiek jest
w
Piekle, a Jezus Chrystus żyje! Chrześcijaństwo też nie zniknęło.
Kiedy
zaczęliśmy chodzić po brzegach
tego miejsca, dusze wyciągnęły ręce do nas, błagając o miłosierdzie.
Poprosili
Jezusa, aby ich stamtąd zabrał, ale Pan nigdy nie spojrzałby na nich.
Potem
zaczęliśmy przechodzić przez różne sekcje. Przyszliśmy do
najstraszniejszej
części Piekła, gdzie odbywają się najgorsze mękach; centrum Piekła.
Najbardziej
skoncentrowane formy mękach; takie mękach, których człowiek nigdy nie
mógł
wyrazić. Jedynymi ludźmi, którzy byli w tym miejscu, byli ci, którzy
znali już
Jezusa i Słowo Boże. Byli to niegdyś pastorzy, ewangeliści, misjonarze
i cała
ta kategoria ludzi, którzy kiedyś przyjęli Jezusa i znali prawdę, ale
żyli podwójnym
życiem. Byli też "ochłodzeni chrześcijanie", którzy powrócili na
świat; ich cierpienia były tysiące razy gorsze od cierpień innych. Oni
krzyczeli i błagali Pana o miłosierdzie, ale słowo Pana mówi w Księdze Żydów 10:26-27
"26Albowiem jeźlibyśmy dobrowolnie grzeszyli po
wzięciu znajomości prawdy, nie zostawałaby już ofiara za grzechy; 27Ale
straszliwe niejakie oczekiwanie sądu i zapalenie ognia, który pożreć ma
przeciwników."
Ludzie
ci byli tam, ponieważ chociaż
głosili Słowo Boże, pościli, śpiewali i podnosili ręce w kościele, to
jednak na
ulicy i w domu było zupełnie inaczej. Byli cudzołożnikami, rozpustnicy,
kłamcami i złodziejami. Nie możemy okłamywać Boga. Biblia mówi: "… A od każdego, komu wiele dano,
wiele się od niego upominać będą: a komu wiele powierzono, więcej będą
chcieć
od niego." Łukasza 12:48.
Następnie Bóg pozwolił nam zobaczyć dwie kobiety, które kiedyś były
siostrami
chrześcijańskimi na ziemi, ale nie prowadziły one sprawiedliwego życia
przed
Panem. Jeden powiedział do drugiego: "Bądź przeklęty,
niegodziwcze!, to
twoja wina, że jestem w tym miejscu, nie głosiłeś świętej ewangelii, a
ponieważ
nie powiedziałeś mi o prawdzie, jestem teraz tutaj do diabła!!"
Mówili
to sobie nawzajem w środku płomieni i nienawidzili się nawzajem,
ponieważ w Piekle
nie ma miłości, miłosierdzia ani przebaczenia.
Były
tysiące dusz, które znały Słowo
Boże, ale ich życie nie było czyste przed Świętą obecnością Pana. Pan
powiedział: "Nie
możesz się bawić ani z Bogiem, ani z płomieniami Piekła!"
Powiedział nam również: "Moi
synowie, wszystkie cierpienia na ziemi, skoncentrowane w jednym
miejscu, są
niczym, niczym w porównaniu z cierpieniem, które człowiek doświadcza w
Piekle". Jeśli to prawda,
że jest to bolesne
dla tych, którzy cierpią w Piekle, można wyobrazić sobie przypadek
tych, którzy
znajdują się w centrum Piekła, tych, którzy pewnego dnia poznał Słowo
Boże, ale
odszedł od niego. Następnie Pan powiedział nam, że możemy grać z ogniem
na
ziemi, ale nigdy z ogniem w Piekle.
Kontynuowaliśmy
wędrówkę przez różne
miejsca, a Pan pokazał nam wielu różnych ludzi. Widzieliśmy, że ludzie
doświadczają około sześciu różnych rodzajów kar. Nie było dusz dręczony
przez
demony z wszelkiego rodzaju kary. Inną straszną karą było ich własne
sumienie,
które mówiło: "Pamiętasz, kiedy ci
głosili, pamiętasz, kiedy usłyszałeś Słowo Boże i że poinformowali cię
o
Piekle. Śmiałeś się z tego!" Ich sumienia męczeni ich,
podobnie jak
robaki, które przebiegały przez ich ciała i jak ogień, który spalił je
tysiące
i tysiące razy więcej niż wiemy na ziemi. To jest nagroda, którą ma
diabeł dla
wszystkich tych, którzy go szukają i idą za nim.
Słowo
Boże mówi w Objawienie Jana
21:8 "Lecz bojaźliwym i niewiernym, i
obmierzłym, i mężobójcom, i
wszetecznikom, i czarownikom, i bałwochwalcom, i wszystkim kłamcom
część ich
dana będzie w jeziorze gorejącem ogniem i siarką: Tać jest śmierć
wtóra."
Następnie Jezus pokazał nam człowieka, który zamordował sześć osób. Ci
sześcioro ludzi otoczyło go teraz i krzyczeli na niego, mówiąc: "To
jest twoja wina, że wszyscy jesteśmy w tym miejscu, Twoja wina!"
Morderca próbował zakryć uszy, ponieważ nie chciał ich słuchać, ale nie
mógł
uniknąć słuchania, ponieważ w Piekle wszystkie twoje zmysły są znacznie
bardziej wrażliwe. Dusze w tym miejscu były dręczone nietolerancyjnym
pragnieniem wody, którego w żaden sposób nie można zaspokoić; tak jak
historia
biblijna Łazarza i bogatego człowieka (Łukasza
16:19).
Bogaty człowiek, który znalazł się w Piekle, chciał tylko małej kropli
wody!
Słowo Pana mówi w Księdze Izajasz
34:9 "I obrócą się potoki jej w
smołę, a
proch jej w siarkę, a ziemia jej obróci się w smołę gorejącą."
W
tym miejscu Piekła, każda dusza
była w środku ognia. Ludzie widzieli miraże krystalicznie czystych rzek
wody w
środku ognia, ale kiedy próbowali do nich dotrzeć, rzeki zamieniły się
w ogień.
Widzieli też drzewa pełne owoców, z których uciekała woda, ale kiedy
próbowali
je zabrać, spalili sobie ręce i
demony
ośmieszały je. Wtedy Bóg zabrał nas do miejsca znacznie gorszego niż
inne
miejsca, które widzieliśmy. Widzieliśmy jezioro ognia i siarki. Po
jednej
stronie tego jeziora znajdowało się mniejsze jezioro. W tym mniejszym
jeziorze
były miliony i miliony dusz płaczących i błagających o Boże
miłosierdzie. Oni
powiedzieli do Niego: "Panie,
proszę! Zabierz nas stąd przynajmniej
na chwilę! Proszę, daj mi szansę na wyjście!"
Jednak Pan nie
mógł nic dla nich zrobić, ponieważ ich osąd był już ustalony.
Wśród
tych milionów i milionów
ludzi, Pan pozwolił nam skupić się na jednym człowieku, którego ciało
było w
połowie zanurzone w jeziorze ognia. Pan dał nam zrozumieć i poznać jego
myśli.
Nazywał się Mark. Byliśmy zdumieni tym, co ten człowiek powiedział
sobie
samemu, w swoich myślach. Dowiedzieliśmy się wiecznej lekcji, gdy
usłyszeliśmy
następujące myśli: "Dałbym wszystko, aby być teraz na twoim
miejscu!
Oddałbym wszystko, żeby wrócić na Ziemię tylko na minutę. Nie dbałbym o
to, czy
byłbym najbardziej nieszczęśliwy, najbardziej chory, najbardziej
znienawidzony,
czy najbiedniejszy człowiek na świecie; oddałbym wszystko, aby wrócić!
Tylko na
minutę na ziemi." Jezus trzymał mnie za rękę. Jezus
odpowiedział na
myśli Marka, mówiąc: "Mark,
dlaczego chciałbyś wrócić na ziemię
nawet na jedną minutę?" Z płaczem i udręczonym
głosem,
powiedział Jezusowi: "Panie!
Oddałbym wszystko, by wrócić na
ziemię tylko na jedną minutę, by po prostu odpokutować i zostać
zbawionym."
Kiedy
Pan usłyszał to, co właśnie
powiedział Mark, zobaczyłem krew płynącą z ran Jezusa, a jego oczy były
wypełnione łzami. Jak powiedział: "Mark, jest już za późno dla
ciebie!
Robaki są ustawione na twoje łóżko, a robaki będą cię osłaniać."
(Izajasz 14:11). Kiedy Pan mu to powiedział, zatonął w jeziorze na
zawsze.
Niestety, wszystkie te dusze nie mają już nadziei. Tylko my na ziemi
mamy
szansę, aby dziś odpokutować i udać się do Nieba z naszym Panem Jezusem
Chrystusem. Zostawiam cię z moją siostrą, by kontynuować to zeznanie,
dziękuję.
Niech
Bóg błogosławi was, drodzy,
ukochani bracia. Przeczytajmy Słowo Pana z Psalmów
18:9
"Nakłonił Niebios, i zstąpił, a
ciemność była pod nogami jego." Kiedy Lord wyciągnął swoją
rękę do
mojej, chwyciłem go za rękę i zaczęliśmy schodzić do tunelu. Tunel
stawał się
ciemniejszy i ciemniejszy do tego stopnia, że nie widziałem nawet
drugiej ręki,
która nie trzymała się ręki Pana. Nagle minęliśmy coś ciemnego i
błyszczącego,
co robiło hałas. Ciemność była tak gęsta, że nasze ręce nie mogły
znaleźć ścian
tunelu. Nasze zejście było tak szybkie, że czułem, że moja dusza
oddzielała się
od mojego ciała.
Wkrótce
zauważyłem bardzo zgniły
zapach, jak zapach zgniłego mięsa. Ten zły zapach pogarszał się z każdą
sekundą. Potem usłyszałem głosy milionów i milionów dusz. Nieustannie
krzyczeli, płakali i jęczeli. Byłem tak przerażony, że zwróciłem się do
Pana i
zapytałem: "Panie, dokąd mnie zabrałeś? Panie, zmiłuj się nade
mną!
Proszę, zmiłuj się nade mną!" Pan po prostu odpowiedział
mi: "Konieczne
jest, abyś widział te rzeczy, abyś mógł powiedzieć je wszystkim".
Następnie
kontynuowaliśmy poruszanie
się po tym rogatym tunelu aż dotarliśmy do zupełnie ciemnego miejsca.
Jakbym
narysował przed oczami bardzo grubą kurtynę. I wtedy zobaczyłem miliony
i
miliony płomieni. Co gorsza, słyszałem krzyki agonii, ale nikogo nie
widziałem.
Naprawdę się bałem. Powiedziałem do Pana: "Panie, zmiłuj się nade mną! Boże, zmiłuj się
nade mną! Nie zabieraj mnie do tego miejsca! Wybacz mi!"
W tym
czasie nie wiedziałem, że jestem tylko widzem Piekła, myślałem, że to
dzień
sądu nad naszymi dziełami. Stojąc przed Panem Jezusem, potrząsałem się
gwałtownie, ponieważ naprawdę myślałem, że to koniec mojego życia.
Zbliżyliśmy
się do wielkiego
płomienia przed nami, był ogromny i płonący z furią. Dalej schodziłem
powoli w
dół, widząc tłumy płomieni i słysząc miliony dusz płaczących jednym
głosem.
Potem zobaczyłem drewniany stół, który nie został skonsumowany przez
ogień.
Miał to, co wyglądało jak butelki po piwie. Wyglądały orzeźwiająco, ale
były
pełne ognia. Kiedy na to patrzyłem, nagle pojawił się człowiek. Jego
ciało
zostało prawie całkowicie zniszczone, a to, co pozostało z jego ubrań,
było
błotniste i płonące. Stracił oczy, usta i włosy z powodu ognia. Mógł
mnie zobaczyć,
mimo że nie miał oczu. Mówię wam, że jest to dusza osoby, która myśli,
ma swoje
powody i naprawdę widzi; nie jest to wasze naturalne ciało.
Człowiek
wyciągnął swoją wychudzona
dłoń do Pana i zaczął płakać mówiąc: "Panie
zmiłuj się nade mną! Panie, zmiłuj się
nade mną! Cierpię z powodu bólu! Płonę! Proszę, zmiłuj się nade mną i
zabierz
mnie stąd!" Pan spojrzał na niego ze
współczuciem i zacząłem
odczuwać coś ciepłego w mojej dłoni. Spojrzałem i to była krew, krew
Jezusa!
Krew Pana przyszła z Jego ręki, gdy oglądał tego cierpiącego człowieka
pogrążonego w płomieniach. Następnie mężczyzna odwrócił wzrok w
kierunku stołu
i poszedł w kierunku butelek. Chwycił za butelkę, ale gdy miał zamiar z
niej
wypić, ogień i dym wyskoczył z butelki. Odłożył głowę z powrotem i
krzyczał jak
nigdy wcześniej nie słyszałem. Płakał z takim wielkim bólem i
cierpieniem, a
potem zaczął pić to, co było w tej butelce. Ale butelka była wypełniona
kwasem,
a jego gardło zostało całkowicie zniszczone przez ten kwas. Widać było,
jak
kwas przechodzi przez żołądek i niszczy go.
Numer
666 został wygrawerowany na
czole tego człowieka. Na jego klatce Piersiowej znajdowała się płyta z
nieznanego metalu, którego nie można było zniszczyć, nawet przez upał
czy
robaki. Jest na nim napisane kilka liter, ale nie mogliśmy ich
zrozumieć. Pan,
w swoim wielkim miłosierdziu, dał nam interpretację tego, co zostało
napisane. "Jestem
tu, bo jestem pijakiem." Błagał Pana o
miłosierdzie, ale Słowo
Boże jest bardzo jasne, gdy mówi nam w 1Koryntów
6:10
"Ani złodzieje,
ani łakomcy, ani pijanicy, ani złorzeczący, ani ździercy
królestwa Bożego nie odziedziczą."
Pan
pokazał mi ostatnie chwile tego
człowieka na ziemi, tak jak w filmie. To było jak duży ekran telewizora
pokazujący mi jego ostatnie sekundy przed śmiercią. Mężczyzna nazywał
się Luis
i był w barze i pił. Widziałem ten sam stół i te same butelki w tym
barze.
Wokół tego stołu byli jego przyjaciele. (mogę
wam to teraz powiedzieć, jest tylko jeden prawdziwy przyjaciel, a Jego
imię to
Jezus Chrystus, on jest wiernym przyjacielem.) Luis pił, a
jego przyjaciele
byli już pijani. Jego najlepszy przyjaciel wziął butelkę, rozbił ją i
zaczął
dźgać Luisa. Kiedy zobaczył Luisa leżącego na podłodze, uciekł, ale
Luis
wykrwawił się na śmierć na podłodze. Najsmutniejsze było to, że umarł
bez Pana.
W
środku tego wszystkiego, kiedy
wszystkie te dusze w Piekle krzykiem cierpienia, zapytałem Pana: "O Panie, proszę, powiedz mi, czy znał cię
ten człowiek? Czy wiedział o twoim zbawieniu?" Niestety,
Pan
odpowiedział mi: "Tak Lupe, znał mnie. Przyjął mnie jako
swojego
Zbawiciela, ale mi nie służył". W tym momencie czułem się
jeszcze
bardziej przerażony. Luis płakał jeszcze głośniej i krzyczał: "Panie,
to boli! To boli! Proszę, zmiłuj się nade mną!" Wyciągał
rękę do Pana,
ale to była moja ręka, którą Pan wziął zamiast tego i odeszliśmy od
płomieni.
Płomienie, które pochłonęły Luisa, stawały się coraz bardziej gwałtowne
i
krzyczał jeszcze głośniej: "Zmiłuj się nade mną, Panie! Zmiłuj
się nade
mną!" Potem zgubił się w płomieniach.
Kontynuowaliśmy
naszą podróż. To
miejsce było takie duże i straszne! Zbliżaliśmy się do innego płomienia
i
powiedziałem do Pana: "Panie, proszę, nie chcę widzieć nic
więcej!
Błagam cię o wybaczenie! Proszę, wybacz mi! Nie chcę tego oglądać!" Więc
zamknęłam oczy, ale czy były zamknięte, czy otwarte, nadal widziałam.
Ten
płomień powoli opadał i zacząłem widzieć kobietę. Była pokryta błotem,
a błoto
było pełne robaków. Miał bardzo mało włosów na głowie, a jego ciało
stwardniało
przez błoto zarażone robakami. Ta kobieta została pochłonięta przez
robaki
wszędzie na jej ciele. I krzyknęła: "Panie, zmiłuj się nade
mną! Panie,
zmiłuj się nade mną i wybacz mi! Spójrz na mnie! To boli! Zmiłuj się
nade mną!
Zdejmij te robaki ze mnie! Wyciągnij mnie z tego miejsca udręki, bo tak
bardzo
boli!" Pan po prostu spojrzał na nią z wielkim smutkiem.
Kiedy
trzymaliśmy Jego rękę, mogliśmy odczuwać ból i smutek w sercu Pana dla
wszystkich zagubionych dusz, które będą płonąć w ogniu Piekielnym na
wieki.
Ta
kobieta nie miała oczu ani ust,
ale nadal mogła widzieć i czuć; ból był większy. Miała w rękach butelkę
pełną
kwasu, ale myślała, że to perfumy. Widziałem, że to kwas i że kwas
spalił jej
ciało za każdym razem ona spryskać go. Mimo wszystko, w kółko rozpylała
ten
kwas na swoje ciało. Ciągle powtarzała, że to były bardzo drogie
perfumy. Myślała
też, że ma na sobie piękny naszyjnik, ale widziałam węża owiniętego
wokół jej
szyi. Myślała, że ma na sobie cenne bransoletki,
ale widziałam, że były
to faktycznie 30 cm robaki, które robiły dziury w jej ciele i
żarłocznie
penetrowały jej kości. Powiedziała, że jej biżuteria była wszystkim, co
miała,
ale widziałem skorpiony i robaki na całym jej ciele. Miała też metalową
płytkę,
którą wszyscy noszą w Piekle. Było tam napisane: "Jestem tu po
kradzież".
Ta
kobieta nie miała wyrzutów
sumienia za swoje grzechy. Pan zapytał go, "Magdalena,
dlaczego tu jesteś?" Odpowiedziała: "Dla
mnie nie przeszkadzało mi kradzież innych.
Jedyna rzecz, która była dla mnie ważna,
to moja biżuteria i zdobywanie drogich perfum. Nie obchodziło mnie, kim
lecę,
od tego momentu liczyłem na to, że wyglądam świetnie."
Trzymałem za rękę Pana, gdy patrzyłem, jak robaki robią dziury i
przenikają
przez całe jego ciało. Magdalena próbowała odwrócić się w poszukiwaniu
czegoś.
Jeszcze raz zapytałem Pana: "Panie, czy ta osoba cię znała?". A
Pan odpowiedział mi: "Tak, ta osoba mnie znała".
Magdalena
rozejrzała się i
powiedziała: "Panie, gdzie jest ta kobieta, która mówiła do
mnie o
Tobie? Gdzie ona jest? Jestem w Piekle od 15 lat." Wszyscy
ludzie w
Piekle pamiętają wszystko. Magdalena nadal powtarzała: "Gdzie
jest ta
kobieta? Nie widzę jej!" Wiedziałem, że jego ciało nie może
się
obrócić, ponieważ jego ciało pozostało w tej samej pozycji. Próbowała
odwrócić
się, aby spojrzeć w inne płomienie i znaleźć tę kobietę, która
powiedziała jej
o Bogu. Pan odpowiedział: "Nie! Nie, Magdalena, jej tu nie ma.
Ta
kobieta, która mówiła ci o mnie, jest ze mną w Królestwie Niebieskim".
Kiedy
usłyszała te słowa, rzuciła
się w płomienie, które ją bardziej przypaliły. Jej metalowa płyta
skazała ją
jako złodzieja. Chcę, abyś przeczytał w Słowie Bożym, Izajasz
3:24 "I będzie miasto wonnych rzeczy smród, a
miasto pasa
rozpasanie, a miasto utrefionych włosów łysina, a miasto szerokiej
szaty opasanie
worem, a miasto piękności ogorzelina."
Kiedy
kontynuowaliśmy naszą podróż z
Panem, zobaczyłem ogromną kolumnę pełną robakami. Wokół niego był
zjeżdżalnia z
czerwono-gorącego metalu. Na kolumnie zawieszono podświetlany panel,
który
można było zobaczyć z każdego miejsca. Na panele świetlne
napisane:"witamy
wszystkich dla kłamców i dla kolporterskiej". Na końcu zjeżdżalnia była
Wrząca Laguna. Wyglądało to jak paląca się siarka. Potem zobaczyłem
nagą osobę,
która zeszła ze zjeżdżalni. Przy każdym zejściu skóra ludzi była
podnoszona i
przyklejana do krawędzi szkiełka. A kiedy wpadli do płonącej laguny,
ich języki
rozciągały się, aż eksplodowały, a potem pojawiły się robaki w miejsce
języka.
To był sam początek udręk. Słowo Boże mówi w Psalmów 73:18-19
"18Zprawdęś ich na miejscach śliskich
postawił, a podajesz
ich na spustoszenie. 19Oto jakoć przychodzą na
spustoszenie! niemal
w okamgnieniu niszczeją i giną od strachu."
Po
obejrzeniu tego wszystkiego,
wyszliśmy z Piekła. Chcę ci tylko powiedzieć, że Niebo i Piekło są o
wiele
bardziej realne niż ten świat fizyczny, który znamy. To tutaj
decydujemy, w
którym kierunku chcemy podążać: spędzić wieczność z Jezusem lub spalić
w
Piekle. Pan powiedział nam: "Bez świętości nikt Mnie nie
zobaczy, bez
świętości nikt Mnie nie zobaczy". (List do Żydów
12:14) Dlatego chcę wam dzisiaj powiedzieć to samo: "Bez
świętości nie możecie zobaczyć Pana".
Wejdźmy
do Słowa, w Ewangelii
Mateusza 10:28 "A nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało,
lecz
duszy zabić nie mogą; ale raczej bójcie się tego, który może i duszę i
ciało
zatracić w Piekielnym ogniu."
Gdy
tylko dusza przybywa do Piekła,
osoba nabywa ciało śmierci. Pan Jezus wziął mnie za rękę i poszliśmy w
dół
przez ciemny i bardzo głęboki tunel, który doprowadził nas do centrum
ziemi.
Dotarliśmy do miejsca, gdzie było kilka drzwi; jedna z nich się
otworzyły i
weszliśmy do niej razem z Panem. Nie chciałam zostawiać ręki Pana, bo
wiedziałam, że jeśli tak się stanie, zostanę w Piekle na zawsze. Kiedy
wszedłem
przez te drzwi, zobaczyłem wielką ścianę. Były tysiące ludzi wiszących
przez
haki z rękami przykuty i przywiązane do ściany. Widzieliśmy też kilka
tysięcy
ludzi stojących w środku płomieni.
Podeszliśmy
przed jednym z tych
płomieni. Powoli się opuszczała. Wtedy zobaczyłam kogoś w tym płomieniu
i kiedy
mówił, mogłam powiedzieć, że to był mężczyzna. Mężczyzna miał na sobie
strój
brzydkiego księdza, rozdarty na strzępy. Robaki szły wewnątrz i na
zewnątrz
ciała tego człowieka. Wyglądał na zwęglonego i spalonego przez ogień.
Jej oczy
wyszły z ich gniazdek, a jej skóra topiła się i opadała na ziemię. Ale
po tym,
jak skóra cała spadł, nowa skóra wzrosła, a cały proces rozpoczął się
od nowa.
Kiedy człowiek zobaczył Jezusa, powiedział: "Panie, zmiłuj się
nade
mną, zmiłuj się nade mną! Proszę, wypuść mnie stąd na chwilę!
Chwileczkę!"
Na jego klatce Piersiowej była metalowa płytka z napisem:
"Jestem tu
po kradzież".
Kiedy
Jezus zbliżył się do niego,
zapytał człowieka: "Jak się nazywasz?". Człowiek
odpowiedział:
"Andrew, mam na imię Andrew,
Panie". Pan zapytał go: "Jak długo tu jesteś?". Andrew
odpowiedział: "Jestem tu od bardzo dawna." Człowiek
zaczął
opowiadać mu swoją historię. Powiedział, że jest odpowiedzialny za
zbieranie
dziesięciny i organizowanie dystrybucji Pieniędzy dla ubogich w swoim
kościele katolickim.
Jednak zamiast tego kradł Pieniądze. Pan zapytał go współczującymi
oczami:
"Andrew, czy kiedykolwiek słyszałeś Ewangelię?". Andrew
odpowiedział: "Tak Panie, była taka chrześcijańska kobieta,
która
pewnego dnia przyszła do naszego kościoła i głosiła ewangelię, ale nie
chciałem
jej przyjąć. Nie chciałem w to wierzyć, ale teraz tak! Teraz myślę, że
to
prawda! Proszę, Panie, zabierz mnie stąd, choćby na chwilę."
Kiedy
mówił, robaki czołgały się
przez jego oczy, denerwując jego uszy i wracając do środka przez jego
usta.
Próbował je usunąć własną ręką, ale to było niemożliwe. Krzyczał
strasznie i
błagał o Boże miłosierdzie. Ciągle prosił Jezusa, by zabrał go stamtąd.
Co
gorsza, były demony dręcząc go, ciągle przekłuwanie jego ciała z
włóczni.
Demony wyglądały pod każdym względem jak te lalki, które mamy na ziemi,
zwane
"Jordanos". Widziałem
te lalki w Piekle, ale już nie
były to lalki; były żywe i demoniczne. Mieli około
metra wysokości i
mieli bardzo ostre zęby. Krew wyszła z ich ust, a ich oczy były
całkowicie
czerwone. Pchnęli Andrzeja nożem z całych sił i wszystkich tych, którzy
byli w
tej części Piekła. Widząc to, zapytałem Jezusa, jak to możliwe, że
lalka na
ziemi może być dokładnie taka jak ten demon. Jezus odpowiedział mi, że
te
demony były duchami smutku.
Kontynuując
naszą podróż,
zobaczyliśmy tysiące ludzi cierpiących. Jak tylko dusza zobaczyła Pana,
próbowała dotrzeć do Niego swoimi słabymi rękami. Zauważyłem kobietę,
która
zaczęła krzyczeć, gdy zobaczyła Pana. Krzyczała: "Panie,
zmiłuj się nade
mną! Zabierz mnie stąd!" Bardzo cierpiała i wyciągnęła ręce
do Pana.
Błagała Go, by zabrał ją z tego miejsca przynajmniej przez sekundę.
Była
całkowicie naga i pokryta błotem. Jej włosy były brudne, a robaki
czołgały się
po jej ciele. Próbowała je usunąć, ale za każdym razem, gdy udało jej
się
usunąć niektóre z nich, te robaki rozmnażały się jeszcze bardziej.
Robaki miały
około 15-20 cm długości. Słowo Boże mówi w Marka
9:44
"Gdzie robak ich nie umiera, a ogień
nie gaśnie."
To
było straszne widzieć tę kobietę
i słyszeć jej płacz, gdy robaki zjadały jej ciało z zaciekłością. Na
jego
klatce Piersiowej znajdowała się metalowa płyta, która nie mogła zostać
zniszczona przez płomienie. Było tam napisane: "Jestem tu po
wszeteczeństwo". W ten sam sposób, w jaki zgrzeszyła, gdy była na
ziemi,
ta kobieta została zmuszona do wszeteczeństwo w Piekle z wielkim
obrzydliwym
wężem. Wąż miał ogromne kolce wokół ciała. Kolce o długości od 15 do 20
cm. Wąż
przeniknął ją w jej prywatnych częściach i podążył w górę jej ciała do
gardła.
Kiedy wąż do niej wszedł, zaczynała krzyczeć. Błagała Pana bardziej
intensywnie, aby zabrał ją z tego miejsca: "Panie, jestem tu
dla wszeteczeństwo,
jestem tu od 7 lat, odkąd umarłem na Aids. Miałem sześciu kochanków i
jestem tu po wszeteczeństwo." W Piekle musiała
powtarzać swój
grzech w kółko. Nie odpoczywała, dzień i noc, cierpiąc tak samo przez
cały
czas. Próbowała wyciągnąć rękę do Pana, ale Pan po prostu powiedział
jej:
"Blanca, dla ciebie już za późno. Robaki będą twoim łóżkiem, a
robaki będą
cię osłaniać." (Izajasz
14:11). Kiedy
Pan wypowiedział te słowa, przykrył ją koc z ogniem, a ja nie mogłem
jej dłużej
widzieć.
Będziemy
nadal iść, i widziałem
tysiące i tysiące ludzi. Byli młodzi ludzie, dorośli i starsi ludzie,
którzy cierpieli
w wielkim mękach. Dotarliśmy do miejsca, które wyglądało jak ogromny
basen
ognia wypełniony tysiącami mężczyzn i kobiet. Wszyscy mieli metalową
płytkę na
klatce piersiowej. Napisano: "Jestem tu, bo nie dałem dziesięciny i
ofiar". Kiedy to czytałem, zapytałem Pana: "Panie, jak to
możliwe,
że ci ludzie są tutaj z tego powodu?". Pan odpowiedział mi: "Tak,
ponieważ ci ludzie myśleli, że dziesięcina i ofiary nie są ważne,
chociaż Słowo
Boże mówi, że jest to przykazanie". W Liście do Malachyjasz 3:8-9 jest
napisane: "8Izali
człowiek ma Boga złupić, że wy mnie łupicie? Wszakże mówicie: W czemże
cię
łupimy? W dziesięcinach i w ofiarach. 9Zgołaście
przeklęci, iż mię
tak łupicie, wy i wszystek naród wasz." Pan wyjaśnił mi, że
gdy Jego
lud wstrzymuje dziesięcinę, utrudnia to pracę Pana i dlatego Ewangelia
nie może
być głoszona. Ludzie w tym miejscu cierpią tysiąc razy bardziej niż
inni,
ponieważ znali Słowo Boże i byli mu nieposłuszni.
Kontynuując
naszą drogę, Pan pokazał
mi człowieka. Widziałem to od pasa do głowy. Potem miałem wizję, która
pokazała
mi, jak umarł. Nazywał się Rogelio. Był w samochodzie, gdy podszedł do
niego
człowiek, aby głosić Ewangelię i dać mu Biblię. Ale Rogelio zignorował
ostrzeżenie tej osoby i kontynuował jazdę nie wiedząc, że jego samochód
zostanie trafiony kilka minut później. Jego samochód wpadł w przepaść,
a
Rogelio wkrótce potem zmarł. W czasie wypadku, Biblia otworzyła się w Objawienie Jana 21:8
"Lecz bojaźliwym i
niewiernym, i obmierzłym, i mężobójcom, i wszetecznikom, i czarownikom,
i
bałwochwalcom, i wszystkim kłamcom część ich dana będzie w jeziorze
gorejącem
ogniem i siarką: Tać jest śmierć wtóra." Kiedy Rogelio
przeczytał ten
werset, zmarł i przybył do Piekła.
Był
tam dopiero od miesiąca i nadal
miał ciało na twarzy. Jednak cierpiał jak wszyscy inni. Na początku nie
wiedział, dlaczego jest w Piekle. Myślę, że kiedy ten chrześcijanin
zbliżył się
do swojego samochodu, była to ostatnia szansa Rogelio na przyjęcie
Jezusa. W
ten sam sposób, w jaki wiele osób miało już okazję przyjąć Jezusa.
Dzisiaj
zapraszam was do otwarcia waszych serc na Jezusa; On jest jedyną Drogą,
Prawdą
i Życiem (Jana 4:6).
Tylko przez Niego możemy
wejść do Królestwa Niebieskiego (Dzieje
Apostolskie
4:12). Pan prosi nas również, abyśmy szli Jego drogami w świętości i
czci.
Niech Bóg cię błogosławi.
Niech
Bóg błogosławi was, bracia.
Kiedy Pan wziął mnie za rękę, widziałem, że stoję na skale, a za nami
widziałem
anioła. Zaczęliśmy schodzić w dół tunelem z niewiarygodną prędkością.
Szybko,
odwróciłem się i zobaczyłem, że anioł odszedł. Czułem się bardzo
przestraszony.
Zapytałem Pana: "Panie, gdzie jest anioł? Dlaczego już go tu
nie ma?"
Pan powiedział: "Nie może przyjść tam, dokąd zmierzamy".
Będziemy
nadal kroczyć w dół, i nagle
wszystko się zatrzymało, jak winda. Widziałem kilka tuneli. Przyszliśmy
do
tego, o którym opowiadała ci moja siostra Sandra; do tunelu, w którym
ludzie
byli zawieszeni od swoich głów hakami i przykuti do swoich pasów.
Ściana, na
której znajdowali się ludzie, wydawała się nieskończenie długa. Miliony
ludzi
wisiały na tej ścianie. Ci ludzie mieli robaki na całym ciele.
Spojrzałem przed
siebie i zobaczyłem, że jest jeszcze jedna ściana, dokładnie taka sama
jak ta
druga. Wtedy powiedziałem do Jezusa: "Panie! W tym miejscu
jest tak
wielu ludzi!" Natychmiast w mojej inteligencji pojawił się werset
biblijny. werset, którego nie mogłem rozpoznać. Pan
powiedział mi: "Piekło
i zatracenie nie mogą być nasycone; także i oczy ludzkie nasycić się
nie mogą."
(Przypowieści Salomonowych 27:20).
Opuściliśmy
to miejsce i dotarliśmy
do miejsca, które nazwaliśmy "Doliną Kotłów". Te kotły były pełne
wrzącego błota, a my zbliżyliśmy się do jednego z nich. Pierwszą osobą,
którą
zobaczyłem, była kobieta. Jej ciało unosiło się i tonęło w błocie, ale
kiedy
Pan spojrzał na nią, przestała się poruszać i pozostała zawieszona w
błocie na
poziomie pasa. Pan zapytał ją: "Kobieto, jak się nazywasz?". Odpowiedziała:
"Nazywam się Rubiella." Jej
włosy były pełne gotującego
się błota, a ciało zawieszone na kościach zaczerniało się od ognia.
Robaki
weszły przez dziury w jego oczach i wyszły przez jego usta, a następnie
znów
weszły przez jego nos i zirytowały jego uszy. Kiedy robaki nie mogły
wejść, po
prostu wykopały dziurę, aby wejść do innej części ciała, powodując
nieopisany
ból.
Ona
krzyknęła: "Boże,
proszę! Zabierz mnie z tego miejsca. Zmiłuj się nade mną! Nie mogę tak
trwać
jeszcze długo! Przestań wszystko to, o Panie! Proszę, zmiłuj się nade
mną!" Pan zapytał ją, dlaczego tam była. Była tam z powodu
próżności.
To samo słowo było napisane na metalowej tabliczce, którą miała na
piersi. W
ręku była idealnie normalna butelka, ale w jego oczach butelka
wyglądała jak
bardzo drogie perfumy. Rubiella musiała wziąć butelkę wypełnioną kwasem
i
posypać nią całe ciało. To posypywanie roztopiło jego ciało, powodując
wielki
ból.
Wołała
do Pana: "Panie, proszę, zmiłuj się nade mną!
Nie mogę dłużej tu zostać!
Tylko przez jedną sekundę, Panie". Pan wyjaśnił nam, że ta
kobieta
była tam z powodu jej perfum, jak mówi nam Słowo Boże w 5Mojżeszowa - Powtórzonego Prawa 5:7
"Nie
będziesz miał bogów innych przede mną." Była tam, ponieważ
jej uroda,
perfumy i próżność były na Pierwszym miejscu w jej życiu. Jezus jest
królem
królów i panem panów! On musi być Pierwszym w twoim życiu, dlatego ta
kobieta
tam była. Niestety, Jezus spojrzał na nią i powiedział: "Rubiella, jest już za
późno dla ciebie, robaki będą twoim łóżkiem, a robaki będą cię osłaniać."
Kiedy Pan powiedział, że koc z ognia całkowicie ją zakrył. Kiedy jej
ciało
paliło się w kotle, odczuwała straszliwy ból.
Następnie
przenieśliśmy się z tego
miejsca i dotarliśmy do miejsca, gdzie były gigantyczne drzwi. Kiedy
podeszliśmy do nich, otworzyli się dla nas. Za tymi drzwiami była
wielka
jaskinia. Kiedy patrzyłem, widziałem, jak różne kolory poruszają się
jak chmura
dymu. Nagle usłyszeliśmy muzykę; salsę, vallenato, rock i różne rodzaje
muzyki
popularnej, których ludzie słuchają w radiu. Pan zrobił ruch swoją
ręką, a my
widzieliśmy miliony ludzi powieszonych z łańcuchami w rękach. Skaczeli
gorączkowo przez ogień.
Pan
spojrzał na nas i powiedział:
"Spójrz, to jest pensja tancerzy". Musieli skakać
gorączkowo
od góry do dołu do rytmu muzyki. Jeśli była to gra salsy, musieli
skakać do
tego samego rytmu, bez względu na styl muzyki, musieli skakać do rytmu
tej
muzyki. Nie mogli przestać skakać. Ale co gorsza, ich buty miały obcasy
o
długości 6 cali. Za każdym razem, gdy skakali, pięty te przebijały im
stopy i
nigdy nie mieli ani jednej chwili odpoczynku. Kiedy ktoś próbował
przestać
tańczyć, demony przychodziły natychmiast i dźgały go włóczniami,
przeklinały go
i mówiły: "Chwalmy go! Teraz to twoje królestwo. Chwała
Szatanowi!
Chwalcie go! Nie możesz się zatrzymać, wynająć go! Chwalcie go! Musisz
go
wynająć! Musisz skoczyć! Musisz tańczyć! Nie możesz się zatrzymać na
sekundę."
To
było straszne, ponieważ wielu z
tych ludzi było chrześcijanami, którzy znali Pana, ale byli w klubach
nocnych,
kiedy umarli. Może zastanawiasz się, "Gdzie jest napisane w Biblii, że taniec jest
zły?" W Jakóba
4:4 Słowo Boże
mówi: "Cudzołożnicy i cudzołożnice! nie wiecież, iż przyjaźń
świata
jest nieprzyjaźnią Bożą? Przetoż, ktobykolwiek chciał być przyjacielem
tego
świata, staje się nieprzyjacielem Bożym.". Również w 1Jana 2:15-17 "15Nie miłujcie świata, ani tych rzeczy, które są na
świecie; jeźli kto
miłuje świat, nie masz w nim miłości ojcowskiej. 16Albowiem
wszystko, co jest na świecie, jako pożądliwość ciała i pożądliwość
oczu, i
pycha żywota, toć nie jest z Ojca, ale jest z świata. 17Światci
przemija i pożądliwość jego; ale kto czyni wolę Bożą, trwa na wieki." Pamiętaj, że świat
przeminie i wszystko zginie, ale ten, kto spełnia wolę Bożą, będzie żył
wiecznie.
Moi
przyjaciele i bracia, kiedy
opuściliśmy to miejsce, zobaczyliśmy coś, co wyglądało jak mosty, które
podzieliły Piekło na różne części tortur. Widzieliśmy ducha chodzącego
po
kładce dla Pieszych. Ten duch wyglądał pod każdym względem jak lalka,
którą już
widzieliśmy na ziemi. Te lalki są nazywane "Skarby Trolli". Mają
różne kolory włosów, twarz starego człowieka, ale ciało dziecka, bez
organów
płciowych. Ich oczy są pełne niegodziwości. Pan wyjaśnił nam, że są to
duchy
straty. Ten duch miał włócznię w dłoni i chodził pompatycznie po tej
kładce,
jakby był częścią rodziny królewskiej. Gdy szedł, zadźgał ludzi na dole
włócznią. Ten demon przeklął ich mówiąc: "Pamiętasz
dzień, kiedy byłeś na zewnątrz kościoła chrześcijańskiego i nie
chciałeś wejść
do środka? Pamiętasz dzień, w którym ludzie głosili ci Ewangelię, a ty
nie
chciałeś słuchać? Pamiętasz dzień, w którym dali ci ulotkę z Ewangelii,
a ty ją
rzuciłeś?".
Zagubione
dusze próbowały zablokować
miejsce, w którym kiedyś były ich uszy. Odpowiedzieli demonowi: "Zamknij
się! Zamknij się! Zamknij się! Nie mów mi więcej! Nie chcę wiedzieć
więcej,
zamknij się!" Jednak zły duch odczuwał w tym wielką
przyjemność,
ponieważ sprawiało to wielki ból ich duszom.
Nadal
chodziliśmy z Panem.
Obserwując grupę ludzi, zauważyliśmy człowieka, który krzyczał głośniej
innych
ludzi, palących się w tym miejscu. Powiedział: "Ojcze, Ojcze,
zmiłuj
się nade mną!" Pan nie przestał patrzeć na niego wcześniej,
ale kiedy
usłyszał słowo "Ojciec". Pan zadrżał i odwrócił
się. Jezus spojrzał
na niego i rzekł do niego: "Ojcze?
Nazywasz mnie ojcem? Nie, nie jestem
twoim ojcem, a ty nie jesteś moim synem. Gdybyś był moim synem, byłbyś
teraz ze
mną w Królestwie Niebios. Jesteś synem swojego ojca, diabła". Natychmiast
pojawił się koc z ogniem i całkowicie zakrył jego ciało.
Pan
opowiedział nam historię tego
człowieka. Człowiek nazwał go ojcem, bo go znał. Poszedł do kościoła i
słuchał
Boga przez Jego Słowo i otrzymał wiele obietnic od Boga. Zapytaliśmy
więc: "Co
się z nim stało, Panie? Więc dlaczego tu jest?" Pan odpowiedział: "Żył podwójnym
życiem; żył w jeden sposób w domu, a w kościele w drugim. Wierzył w
swoje
serce: 'Nikt nie mieszka blisko mnie, ani pastor, ani nawet brat, więc
mogę
robić, co chcę'. Ale zapomniał, że oczy Pana są wszędzie na każdej z
waszych
dróg i że nikt nie może kłamać i ukrywać się przed Panem". Słowo
Boże mówi nam: "Nie błądźcie; Bóg się nie da z siebie
naśmiewać;
albowiem cobykolwiek siał człowiek, to też żąć będzie." (Galatów 6:7). Ten człowiek
cierpiał tysiąc razy
bardziej niż inni. Zapłacił podwójne potępienie: jeden za swoje
grzechy, a
drugi za myślenie, że mógłby zwodzić Pana.
Dziś
ludzie próbują sklasyfikować
powagę grzechów; myślą, że homoseksualiści, złodzieje i mordercy są
większymi
grzesznikami niż kłamcy czy kolporterów. Ale w oczach Pana, wszystkie
te
grzechy mają tę samą wagę i pensję. Biblia mówi nam, że "Albowiem
zapłata za grzech jest śmierć" (Rzymian 6:23), a "Dusza,
która grzeszy, ta umrze" (Ezechyjel 18:20). Moi
przyjaciele, moi bracia,
zapraszam was do przyjęcia zaproszenia Jezusa. Jezus wyciągnie swoją
miłosierną
dłoń do ciebie, jeśli będziesz żałował. Słowo Boże mówi, że
miłosierdzie
zostanie przyznane tym, którzy zmieniają swoją drogę i nawrócą się.
Naprawdę
lepiej jest wierzyć teraz niż czekać i odkrywać bolesną ścieżkę
później. Niech
Bóg cię błogosławi.
Słowo
Boże mówi nam w Liście do Rzymian
6:23 "Albowiem
zapłata za grzech jest śmierć; ale dar z łaski Bożej jest
żywot wieczny, w Chrystusie Jezusie, Panu naszym"
Gdy
zeszliśmy jeszcze niżej w tym
miejscu, poczułem ból i doświadczyłem, jak to jest być martwym. Bałem
się
wszystkiego, co widziałem. Zdałem sobie sprawę, że na tym placu jest
wielu,
wielu ludzi; wszyscy krzyczeli i płakali. Ciemność była całkowita, ale
z
obecnością Pana, ciemność rozproszyła się. Mogliśmy zobaczyć tysiące i
tysiące
ludzi płaczących, prosząc o pomoc i litość. Wołali do Pana, by ich
stamtąd
wydostać. Poczuliśmy wielki ból, ponieważ wiedzieliśmy, że Pan bardzo
cierpiał,
gdy je zobaczył. Wielu krzyczało do Pana, aby zabrali ich z tego
miejsca tylko
na sekundę. Pan zapytał ich: "Dlaczego
chcesz wydostać się z tego miejsca?" A oni odpowiedzieli: "Albowiem
ja chcę być zbawiony! Chcę żałować i być zbawiony!" Ale dla
nich było
już za późno. Drodzy czytelnicy, którzy czytają mi teraz, teraz jest to
jedyna
okazja, aby wybrać swój wieczny cel podróży. Możesz wybrać miejsce
wiecznego
zbawienia lub wieczne miejsce potępienia.
Następnie
zeszliśmy w to miejsce
jeszcze niżej. Widziałem, że podłoga, po której chodzimy, jest
niszczona przez
ogień, z niej wydobywa się błoto i płomienie. Wszędzie był też straszny
zapach.
Byłyśmy tak zdenerwowane i mdłości z powodu zapachu i krzyków
wszystkich ludzi.
W oddali zobaczyliśmy człowieka, który był głęboko zakotwiczony w
płonącym
błocie od pasa w dół. Ilekroć podnosił ręce, ciało na kościach wpadało
w błoto.
Możemy również zobaczyć szary dym wewnątrz jego szkieletu. Zapytaliśmy
Pana, co
to jest. Ten rodzaj dymu znaleziono w każdej osobie w Piekle. Pan
powiedział
nam, że to były ich dusze uwięzione wewnątrz ciała grzechu; tak jak
jest
napisane w Objawienie Jana 14:11
"A
dym męki ich występuje na wieki wieków, i nie mają odpoczynku we dnie i
w nocy,
którzy się kłaniają bestyi i obrazowi jej, i jeźli kto bierze piętno
imienia
jej."
Zaczęliśmy
rozumieć wiele rzeczy,
których nie znamy na ziemi; najczystszym przesłaniem było to, że nasze
życie na
ziemi decyduje o tym, gdzie spędzimy wieczność. Kiedy szliśmy ramię w
ramię z
Panem, zrozumieliśmy, że Piekło ma różne miejsca z różnymi poziomami
tortur.
Doszliśmy do miejsca, gdzie było kilka więzień pełnych udręczonych
dusz. Dusze
te były dręczone przez kilka rodzajów demonów. Demony przeklinały
dusze, mówiąc
im: "Jesteś przeklęty, nieszczęśliwy, wychwalaj szatana! Służ
mu tak,
jak wtedy, gdy byłeś na ziemi!" Dusze te strasznie cierpiały
z powodu
robaków, a ogień był jak kwas na całym ich ciele.
Widzieliśmy
dwóch mężczyzn w celi
więziennej, każdy z sztyletem w ręku i dźganiem się nawzajem. Mówili do
siebie:
"A niech cię, nieszczęśliwy jesteś! To twoja wina, że tu jestem!
Przyprowadziłeś mnie tu, bo ukryłeś przede mną prawdę i nie sprawiłeś,
że
rozpoznałem Pana! Nie pozwoliłeś mi go przyjąć! Tyle razy miałem okazję
i nie
pozwoliłeś mi jej zaakceptować! Dlatego jestem dręczony dzień i noc!" Poprzez
wizję Pan pokazał nam swoje życie na ziemi. Widzieliśmy ich razem w
barze.
Wybuchła kłótnia i przerodziła się w bójkę. Oboje byli pijani. Jeden z
nich
chwycił rozbitą butelkę, a drugi wyciągnął nóż. Walczyli, dopóki
wszyscy nie
zostali śmiertelnie ranni. Ci dwaj mężczyźni byli skazani na
powtórzenie tego
scenariusza na zawsze. Byli również dręczeni pamięcią o swojej
przyjaźni na
ziemi. Byli wtedy dwoma najlepszymi przyjaciółmi, którzy kochali się
jak
bracia. Chcę wam dzisiaj powiedzieć, że jest tylko
jeden prawdziwy
przyjaciel, a jego imię to Jezus z Nazaretu. Jest prawdziwym
przyjacielem. Jest
wiernym Przyjacielem, który jest z tobą przez cały czas.
Kontynuując
nasz marsz, zobaczyliśmy
kobietę w innej celi. Ona toczyła się w błocie. Jej włosy były
poplątane i
błotniste. Wewnątrz tej samej celi był długi, duży wąż. Ten Wąż
przeniósł się
blisko niej, otaczający jej ciało i przeniknął ją do jej prywatnych
części.
Została zmuszona do seksualnego kontaktu z tym wężem. W tym miejscu
wszyscy
mężczyźni i kobiety żyjący w cudzołóstwie na Ziemi byli zmuszeni
powtórzyć to w
Piekle. Byli zmuszeni dokonać ten akt seksualny z wężem, która została
pokryta
15-centymetrowymi długimi kolcami. Wąż rozrywał jej ciało za każdym
razem, gdy
wchodziło do środka. Płakała do Pana, prosząc Go, by przestał. Nie
chciała już
cierpieć: "Zatrzymaj to! Nie chcę już tego robić! Proszę,
przestań!" Błagała Pana, gdy wąż wszedł do jej wnętrza,
rozrywając jej
ciało w kółko.
Próbowaliśmy
zamykać uszy na jego
krzyki, ale i tak go słyszeliśmy. Próbowaliśmy jeszcze mocniej zamykać
uszy,
ale to nie pomogło. Powiedzieliśmy do Pana: "Proszę, Panie,
nie chcemy
już tego widzieć i słyszeć! Proszę!" Pan odpowiedział: "Jest
to konieczne, abyście to zobaczyli, ponieważ będziecie mogli powiedzieć
o tym
innym, ponieważ mój lud jest niszczony, mój lud ignoruje prawdziwe
zbawienie,
prawdziwą drogę do zbawienia." Kontynuowaliśmy nasz spacer i
zobaczyliśmy gigantyczne jezioro z tysiącami ludzi w środku płomieni.
Machali
rękami prosząc o pomoc, ale nad tym miejscem latało kilka demonów.
Demony te
używały włóczni z zakrzywionymi głowami w kształcie litery S. Te demony
używali
go, aby ranić osób, które paliły się w jeziorze. Demony śmiały się z
nich i
przeklinały je mówiąc: "Bądź przeklęty, ty nieszczęsny! Teraz
musisz
wielbić i czcić szatana! Chwalić go tak jak ty, gdy byłeś na ziemi!" Były
tysiące i tysiące ludzi. Byliśmy przerażeni, czuliśmy, że jeśli nie
będziemy
trzymać się za rękę Pana, pozostaniemy w tym okropnym miejscu. Byliśmy
przerażeni tym, jak się czujemy.
W
tej odległości widzieliśmy
człowieka stojącego, umierającego i cierpiącego z powodu wielkiego
bólu. Dwa
demony latały nad nim i męczyli go. Te demony przebiły jego ciało
włóczniami i
usunęły mu żebra. Oni też śmiali się z niego cały czas. Jeszcze dalej,
Pan
pokazał mi, że człowiek był również dręczony swoją stałą troską o
rodzinę,
którą pozostawił na ziemi. Mężczyzna nie chciał, by jego rodzina
wylądowała w
tym samym miejscu udręki. Był zaniepokojony, ponieważ nigdy nie
przekazał
orędzia o zbawieniu. Był dręczony, ponieważ pamiętał, że kiedyś miał
szczęście
otrzymać tę wiadomość. Był bardzo ważną osobą, która przekazała tę
wiadomość
rodzinie, ale postanowił ją zignorować i teraz martwił się o swoją żonę
i
synów.
Męki
trwały dalej i gdy demony
odcięły mu ręce, wpadł w płonące błoto. Z powodu bólu palącego się
błota,
poruszał się jak robak z jednego miejsca w drugie. Ciało spadało z jego
kości z
powodu upału. Potem zaczął się ślizgać jak wąż, próbując się stamtąd
wydostać.
Ale za każdym razem, gdy próbował, demony odpychały go i zanurzał się
jeszcze
głębiej w błocie. Potem zobaczyliśmy dużą liczbę demonów w jednym
miejscu. Coś
przykuło moją uwagę, zauważyłem, że jeden z demonów ma brakujące
skrzydło.
Zapytałem Pana: "Panie, dlaczego ten demon ma zaginione
skrzydło?". Pan powiedział: "Ten demon został
wysłany na
ziemię na misję, ale nie mógł wykonać swojego zadania i wrócił do
Piekła przez
jednego ze sług Bożych. Potem przyszedł szatan, ukarał go i odciął mu
jedno ze
skrzydeł." Wtedy zrozumieliśmy, że jako chrześcijanie, mamy
wszelkie
uprawnienia i moc w imię Jezusa, aby wypędzić demony i księstwa.
Drodzy
przyjaciele, którzy czytają
te słowa w tym czasie, to świadectwo nie jest dla potępienia, ale dla
zbawienia, można zatem zbadać siebie i spojrzeć na stan swojego serca
przed
Panem. To jest tak, że można zmienić swoje drogi do zbawienia, a nie do
potępienia. Teraz podnieś swoje serce przed Panem i wyznaj swoje
grzechy, tak,
że jeśli Pan przyszedł w tej właśnie chwili, możesz iść z Nim, zamiast
iść do
tego miejsca męki, gdzie jest płacz i zgrzytanie zębów. Tam naprawdę
zrozumiesz, dlaczego Jezus odkupił nas za wielką cenę na krzyżu
Kalwarii.
Widzieliśmy w Piekle kilka osób, które nie wiedziały, dlaczego tam są.
Ich
życie wypełnione było zajęciami, których nie uważali za grzechy. Drogi
przyjacielu, zbadaj siebie, siebie samego, teraz! Nie wierzcie, że
kłamstwo,
kradzież i próżność są rzeczami do przyjęcia! To są grzechy w oczach
Pana!
Drodzy bracia, odwróćcie się od tych rzeczy i przestańcie je robić!
Przekazuję
wam to przesłanie, abyście mogli przestać uparcie grzeszyć i w ten
sposób
przyjrzeć się bliżej obliczu Pana.
Psalmów
62:12
"A że Panie! twoje
jest miłosierdzie, a że ty oddasz każdemu według uczynków jego."
Rano
Pan odwiedził nas w tym pokoju,
wziął nas za rękę i zaczęliśmy schodzić. Moje serce było przepełnione
strachem,
nie potrafię go nawet opisać. Wiedziałem tylko, że nie powinienem
zostawiać
ręki mojego Zbawiciela. Czułem, że Jezus jest moim życiem, moim
światłem i całą
moją nadzieją jest w Nim. Gdyby nie Pan, zostałbym w tym miejscu. Nigdy
nie
sądziłem, że pójdę do tego miejsca. Po prostu nie wierzyłem, że takie
miejsce może
istnieć. Nawet jako chrześcijanin zawsze wierzyłem, że czyściec to
Piekło, ale
Bóg pokazał mi rzeczywistość Piekła. Kiedy przybyłem do Piekła,
poczułem, że to
miejsce się trzęsie. I wszystkie demony tam uciekły, aby się ukryć,
ponieważ
żaden z nich nie mógł znieść obecności Pana. Słyszeliśmy, jak dusze w
niewoli
krzyczały jeszcze głośniej, ponieważ wiedziały, że Jezus z Nazaretu tam
był.
Wiedzieli, że jest tylko jedna osoba, która może ich stamtąd wydostać.
Mieli tę
nadzieję, nawet jeśli była to fałszywa nadzieja.
Szliśmy
ramię w ramię z Jezusem i
dotarliśmy do sekcji cudzołóstwa lub rozpusta (wszeteczeństwie). Jezus
zwrócił
się, by spojrzeć na kobietę, która była całkowicie zasłonięta ogniem.
Kiedy
Jezus zobaczył ją, zaczęła cicho wychodzić z ognia, ale jej cierpienie
nie
ustało. Była naga i widzieliśmy wszystkie jej cechy fizyczne. Jego
ciało było
brudne i bardzo źle pachniało. Jej włosy były niechlujne i miała też
żółto-zielone błoto na ciele. Nie miała oczu, a jej usta się rozpadały.
Nie
miała uszu, tylko dziury. Rękoma, których kości były zwęglone, zabrała
ciało,
które spadło jej z twarzy i próbowała umieścić je z powrotem na
miejscu. Ale to
sprawiło mu jeszcze więcej bólu.
Potem
zaczęła drżeć i krzyczeć
głośniej; Jego krzyki były nieograniczone. Była pełna robaków, a wąż
owinięto
wokół jej ramion. Był bardzo gruby i miał kolce wokół ciała. Ta kobieta
miała
również numer 666 wyryty na jej ciele; numer zwierzęcia, o którym mowa
w
Księdze Objawienie Jana 13:11-18.
Miała też
tablicę pamiątkową na klatce piersiowej wykonaną z nieznanego metalu,
którego
ogień nie mógł skonsumować. Na tej tablicy było napisane coś w dziwnym
języku,
ale zrozumieliśmy, co zostało napisane. Czytamy, "Jestem tu po
cudzołóstwo
(wszeteczeństwie)". Kiedy Jezus zobaczył ją, zapytał ją:
"Elena, co tu
robisz?". Odpowiadając na Jezusa, jego ciało
było pokręcone
przez ból jego męki. Powiedziała mu, że jest tu z powodu cudzołóstwa
(wszeteczeństwie)". Ciągle prosiła Pana o przebaczenie.
Potem
zaczęliśmy dostrzegać
zdarzenie jego śmierci. Kiedy umarła, uprawiała seks z jednym ze swoich
kochanków. Wierzyła, że mężczyzna, z którym mieszkała, wyjechał na
wycieczkę.
Jednak wrócił z pracy i znalazł ją w łóżku z kimś innym. Następnie udał
się do
kuchni, chwycił duży nóż i wepchnął go w plecy Eleny. Zmarła i została
przywieziona do Piekła w ten sam sposób, w jaki umarła: nago Flambant.
W
Piekle, wszystko jest zmaterializowane. Więc nadal miał wielki nóż w
plecach,
powodujący okropny ból. Była w Piekle od 7 lat i pamiętała każdą chwilę
swojego
życia i śmierci. Przypomniała sobie również ten czas, kiedy ktoś
próbował jej
głosić Ewangelię o Jezusie, mówiąc jej, że On był jedynym, który mógł
ją
zbawić. Ale teraz było już za późno dla niej i wszystkich innych w
Piekle.
Słowo
Boże mówi wiele o
wszeteczeństwie, jest bardzo jasne na ten temat. Wszeteczeństwie polega
na
uprawianiu seksu poza małżeństwem. 1Koryntów
6:13
"Pokarmy brzuchowi
należą, a brzuch pokarmom; ale Bóg i brzuch i pokarmy
skazi; lecz ciało nie należy wszeteczeństwu ale Panu, a Pan ciału."
Również w 1Koryntów 6:18
"Uciekajcie
przed wszeteczeństwem. Wszelki grzech, który by człowiek popełnił,
oprócz ciała
jest; lecz kto wszeteczeństwo płodzi, przeciwko swemu własnemu ciału
grzeszy.".
Kiedy Jezus skończył z nią rozmawiać, była przykryta wielkim
kociem ognia i
nie mogliśmy jej już zobaczyć. Usłyszeliśmy jednak dźwięk jego
płonącego ciała
i okropne okrzyki. Nie potrafię nawet opisać ich słowami.
Kontynuując
naszą podróż z Panem, On
pokazał nam wszystkich ludzi: bałwochwalców, tych, którzy używali i
praktykowali magię, niemoralnych, cudzołożników i homoseksualistów.
Byliśmy tak
przerażeni. Tak bardzo chcieliśmy opuścić to miejsce. Ale Jezus ciągle
powtarzał, że trzeba to wszystko widzieć, ponieważ mogliśmy rozmawiać o
tym z
ludźmi, aby mogli w to uwierzyć. Tak więc szliśmy z Jezusem, trzymając
go
jeszcze mocniej za rękę. Przybyliśmy do sekcji, która poruszyła mnie
najbardziej. Widzieliśmy 23-letniego młodzieńca wiszącego z pasa w
środku
pożaru. Nie widzieliśmy dokładnie, jaką karę poniósł, ale widzieliśmy
numer 666
wygrawerowany na nim. Miał też metalową płytkę na klatce piersiowej,
która
mówiła: "Jestem tu, żeby być normalnym". Kiedy zobaczył Jezusa,
wyciągnął do Niego ręce, prosząc o miłosierdzie. Słowo Boże mówi w Przypowieści Salomonowych 14:12 "Zda się pod czas
droga
być prosta człowiekowi; wszakże dokończenie jej jest drogą na śmierć."
Kiedy
czytamy tablicę pamiątkową z
napisem "Jestem tu, aby być normalnym", zapytaliśmy Pana "Panie,
jak? Czy to możliwe, że ktoś może tu przyjechać z tego powodu?" Więc
Jezus zapytał go: "Andrew,
co tu robisz?". Odpowiedział:
"Jezu, kiedy byłem
na ziemi, wierzyłem, że tylko kradzież i morderstwo
były grzechami i dlatego nigdy nie próbowałem być blisko Ciebie". W
Psalmów 9:17 jest
napisane: "Niepobożni
się obrócą
do Piekła, wszystkie narody, które zapominają Boga.". Andrew
popełnił poważny błąd w klasyfikowaniu grzechów, tak jak wielu ludzi w
dzisiejszych czasach. Biblia jest bardzo jasna, gdy stwierdza, że
zapłata za
grzech jest śmiercią, ale że wolny dar Boży jest życiem wiecznym.
(Rzymianie
6:23). Co więcej, gdy Biblia mówi o grzechach, nigdy nie są one
klasyfikowane
według stopnia ciężkości, ponieważ każdy z nich jest po prostu
grzechem. Andrew
miał okazję poznać i przyjąć Jezusa, ale nie skorzystał z okazji, którą
dał mu
Bóg. Być może miał on tysiąc okazji, by poznać Pana, ale nigdy nie
chciał Go
poznać i dlatego tam był. Potem wielki koc ognisty zakrył jego ciało i
już go
nie widzieliśmy.
Dalej
posuwaliśmy się naprzód z
Jezusem. W oddali zauważyliśmy coś spadającego, jak kawałki sprzętu.
Podchodząc
do nas zobaczyliśmy wreszcie, że to byli ludzie, którzy wpadali do
Piekła w
każdej chwili. Ludzie, którzy właśnie umarli na ziemi, nie przyjmując
Jezusa
Chrystusa do swoich serc. Widzieliśmy kilka demonów biegnących w stronę
młodego
człowieka i zaczynających niszczyć jego ciało. Natychmiast jego ciało
zaczęło
być wypełnione robakami. Krzyczał: "Nie! Co to jest? Przestań!
Nie chcę
tu być! Przestań! To może być tylko sen! Zabierz mnie stąd!" Nie
wiedział nawet, że nie żyje i że umarł bez Jezusa w swoim sercu. Demony
śmiały
się z niego i dręczyły jego ciało. Wtedy numer 666 pojawił się na jego
czole i
metalowa tabliczka na klatce piersiowej. Nawet gdybyśmy nie widzieli,
dlaczego
przyjechał do Piekła, na pewno wiedzieliśmy, że nigdy nie wyjedzie. Pan
wyjaśnił nam, że męki wszystkich tych ludzi w Piekle będą jeszcze
większe w
Dzień Sądu Ostatecznego. Jeśli teraz cierpieli w okropny sposób, nie
mogę sobie
wyobrazić, o ile więcej będą cierpieć po Dniu Sądu Ostatecznego.
Nie
widzieliśmy tam ani jednego
dziecka. Widzieliśmy tylko tysiące i tysiące młodych ludzi, mężczyzn i
kobiet
różnych narodowości. Niemniej jednak, w Piekle, nie ma już żadnej
narodowości
ani poziomu społecznego. Wszyscy przychodzą tu, by być dręczeni i
ukarani.
Każda z nich chciała tylko jednej rzeczy: to była szansa, aby wyjść z
tego
miejsca nawet na sekundę. Chcieli również jedną kroplę wody, aby
odświeżyć
swoje języki, jak historia bogatego człowieka w Biblii (Łukasza 16:19). Ale nie
było to już w ogóle możliwe,
wybrali miejsce, w którym chcieliby spędzić wieczność. Postanowili
spędzić
wieczność bez Boga. Bóg nigdy nie wysyła nikogo do Piekła, wszyscy
przychodzą
do niego przez swoje własne czyny. W Liście do Galatów 6:7
"Nie błądźcie; Bóg się nie da z siebie
naśmiewać; albowiem cobykolwiek
siał człowiek, to też żąć będzie."
Dzisiaj
masz tę wielką szansę, by
zmienić swoje wieczne przeznaczenie. Jezus jest nadal dostępny, a
Biblia mówi,
że dopóki mamy życie, mamy nadzieję. Dzisiaj masz życie, nie przegap
tej
okazji, to może być ostatnia. Niech Bóg cię błogosławi!
[Koniec
zeznań]
Drogi
przyjacielu, wy, którzy właśnie przeczytaliście
świadectwo tych 7 młodych Kolumbijczyków, proszę cię jeszcze raz do
medytację
na temat życia, który prowadzisz. Piekło, jak właśnie zdałeś sobie
sprawę, jest
bardziej realne, niż myślałeś. Piekło jest prawdziwe
i wieczne.
Żadne słownictwo nie jest w stanie opisać stopnia męczarniach, która
jest w
Piekle. Piekło jest straszne, a teraz nadszedł czas, aby uciec przed tą
straszną karą wieczną. Jeśli uważacie, że nie jest już przydatne,
abyście
odpokutowali, ponieważ wasze grzechy są liczne, tak wiele, że Bóg nie
może im
już wybaczyć, chciałbym was zapewnić, że jesteście w błędzie. To
właśnie z
powodu wielu naszych grzechów Jezus Chrystus przyszedł, aby umrzeć na
krzyżu. I aby nam
przebaczyć, nie bierze pod uwagę liczby
naszych grzechów. Przeciwnie, Pan raczej przeważa w swoim
wielkim
miłosierdziu. Dlatego skorzystaj z tej okazji i oddaj swoje życie
Jezusowi
Chrystusowi, aby się zbawić.
Wy,
którzy wierzycie, że przebaczenie nie może być wam
dłużej dane, ponieważ wasz grzech jest zbyt poważny, chciałbym, abyście
wiedzieli, że oprócz bluźnierstwa przeciwko Duchowi Świętemu, który
jest
jedynym grzechem, którego Bóg nigdy nie wybaczy, żaden inny grzech nie
jest
zbyt poważny, aby mógł być przebaczony przez Boga. Przetoż pokutuj! Jezusa
Chrystusa jedyny Zbawiciel i jedyny Pan jest gotowy
przebaczyć wam, bez
względu na powagę waszej winy. Jezus Chrystus nie przyszedł, aby
potępić,
przyszedł, aby zbawić. Właśnie po to, aby nas zbawić, Jezus Chrystus
postanowił
dać się ukrzyżować na krzyżu Golgoty. Ocal się od Piekła, przyjmując Jezusa Chrystusa jako
jedynego Zbawiciela i jedynego Pana! A
jeśli chcecie wiedzieć, jaki jest jedyny poważny grzech, którego Bóg
nigdy nie
wybaczy, zapraszam do przeczytania nauki "Bluźnierstwo przeciwko
Duchowi Świętemu",
które znajdziesz na stronie
internetowej www.mcreveil.org w Rubryce Nauki
Wy,
którzy jesteście w sekty Illuminati, lub w Masonerii,
lub w Różokrzyżowcu, lub w Zakonie Maltańskim, lub w sekty Eckankar,
lub w
Maikari, lub w jakimkolwiek środowisku okultystycznym, nie uważacie, że
jesteście już skazani na zawsze. Wiem, że zgodnie z paktami, które
podpisałeś w
swojej szatańskiej loży, nigdy nie powinieneś cofać się pod karą
śmierci, nigdy
nie powinieneś zdradzać sekretów kultu pod karą morderstwa, masz być
skazany na
zawsze, aby służyć lucyferowi i spalić się z nim w Piekle po śmierci.
Chcę cię
zapewnić, że wszystko, co doprowadziło cię do wiary w twój kult, jest
fałszywe.
Możesz cofnąć się do tyłu bez umierania, możesz zdemaskować tajemnice
sektę bez
bycia zamordowanym, możesz wyrzec się wszystkich paktów, które
podpisałeś z
szatanem, bez palenia się z nim w Piekle po śmierci. Wszystko, co
musisz
zrobić, to po prostu nawrócić się i
przyjąć Jezusa Chrystusa, Zbawiciela i
jedynego prawdziwego
Mistrza, a On anuluje wszystkie pakty, które wiążą cię z diabłem i cię
zbawią.
Jeśli chcesz wiedzieć, jak wyrzec się szatana i zostać całkowicie
uwolnionym
przez Jezusa Chrystusa, zapraszam do przeczytania nauki "Jak opuścić Obóz szatana",
które znajdziesz na stronie internetowej www.mcreveil.org
Wy,
którzy jesteście szamanem, widzącym, medium,
marabutowi zarzuca, czarodziejem, boskim lub wizjonerem, musicie
wiedzieć, że
wszystko, co szatan obiecał wam za służbę, której mu udzielacie, jest
kłamstwem.
Nie będziesz miał nic ze wszystkiego, co obiecał ci szatan. Piekło
czeka na
ciebie, jeśli nie odpokutujesz. A
w Piekle to
wciąż szatan, któremu służysz z wielką gorliwością, który będzie się z
ciebie
śmiał i torturował cię z ogromną niewdzięcznością. Wyrzec
się czarów,
wyrzec się jasnowidzenia, wyrzec się wszelkiej szatańskiej działalności
i
wierzyć teraz w Jezusa Chrystusa. Uratuje cię.
Wy,
którzy jesteście homoseksualistami, lesbijkami,
transseksualistami, pedofilami, prostytutkami lub innymi przestępcami
seksualnymi, recydywistami, a nawet multi-recydywistami, musicie
wiedzieć, że
wasza sprawa nie została jeszcze rozstrzygnięta przed Bogiem. Skoro
nadal
żyjesz, nie jest za późno na ucieczkę z Piekła. Wyznaj swoje dzieła
ciemności i
odpokutuj. Jezus Chrystus jest zawsze gotowy przebaczyć ci i ocalić cię
od
Piekła.
Jako
członek jednego z tych klubów usługowych, takich jak
klub Lions, klub Rotary, klub Rotaract, Junior Chamber of Commerce
itp., który
na pierwszy rzut oka nie ma nic podejrzanego lub niebezpiecznego,
wiedz, że
jesteś w klubie satanistycznym. Prędzej czy później będziecie musieli
stawić
czoła żądaniom, które zostaną wam narzucone i będziecie musieli to
zrobić,
ponieważ wasze życie, życie waszej rodziny czy pozycja społeczna będzie
zagrożona.
Nie daj się uwieść tak zwanym korzyściom materialnym, jakie można
uzyskać
przystępując do tego klubu. Wyjdź natychmiast i przyjmij Jezusa
Chrystusa jako
swojego Pana i osobistego Zbawiciela, a uciekniesz przed Piekłem.
Wy,
którzy nazywacie siebie animistą i pozostajecie
przywiązani do tradycji przodków pod pretekstem, że Chrześcijaństwo
zostało
sprowadzone przez Białych, musicie wiedzieć, że w sprawach zbawienia
nie ma ani
Białego, ani Czarnego. Ogień Piekła nie bierze pod uwagę koloru skóry.
Jeśli nadal
wierzysz, że posąg, zwierzę, osoba umarła lub jakieś kości umarłych,
lub
jakikolwiek przedmiot, mogą służyć ci jako bóg, proszę przyjdź do
swoich
zmysłów. To nie jest człowiek, który musi stworzyć Boga lub który musi
stworzyć
żadnego boga. Jest to odwrotna sytuacja, która jest prawdziwa. Ponieważ Bóg, kimkolwiek
jest, powinien być
Tym, który stworzył tych, którzy Go uwielbiają. Normalny człowiek,
człowiek
zrównoważony umysłowo, człowiek cieszący się wszystkimi zmysłami, musi
czcić
Boga tylko dlatego, że Bóg go stworzył.
Ty,
który pokłonili zmarłego, lub zwierzęcia, lub
jakiegoś przedmiotu, lub nawet śmiertelnemu człowiekowi, poświęć trochę
czasu,
aby zastanowić się i zadać sobie te kilka pytań: kiedy trup cię
stworzył? Kiedy
zwierzę cię stworzyło? Kiedy obiekt cię stworzył? Kiedy człowiek
śmiertelny Cię
stworzyło? Kiedy wybierasz oddawanie czci martwej osobie, zwierzęciu,
przedmiotowi lub człowiekowi, akceptujesz i demonstrujesz, nawet nie
zdając
sobie z tego sprawy, że to właśnie ta osoba, zwierzę, przedmiot lub
człowiek
cię stworzył. Czy naprawdę jesteś stworzeniem zmarłego człowieka,
zwierzęcia,
przedmiotu lub prostego człowieka? Proszę, wróć do zmysłów.
Świadomy
człowiek czci Boga tylko dlatego, że wierzy, że
Bóg może go uratować. A aby Bóg mógł was zbawić, Bóg musi być sam w
stanie
zbawić się. Powiedz mi o zmarłym człowieku, który może uratować siebie,
jeśli
znasz jeden. Daj mi choć jedno zwierzę, który może uratować siebie,
jeśli znasz
jeden. Daj mi choć jedno obiekt, który może uratować siebie, jeśli
znasz jeden.
Daj mi choć jedno człowieka, który może uratować siebie, jeśli znasz
jeden.
Zgadzasz się ze mną, że ani jeden z tych bogów nie może zbawić siebie
samego, a
tym samym nikt z tych bogów nie może uratować nikogo. Jest zatem
aberracją wierzyć
w boga, który niczego nie stworzył i który nie może ocalić. Wiedz
wtedy, że
jest to czyste szaleństwo wierzyć, że posąg, zwierzę, martwy człowiek
lub
jakieś kości zmarłych, lub jakikolwiek inny przedmiot nieożywiony może
nagle
stać się twoim bogiem. Zaakceptuj Jezusa Chrystusa jako jedynego
żyjącego Boga
i wyrzeknij się bałwochwalstwa, aby uciec przed męką Piekielną, jak
opisano w
świadectwie, które właśnie przeczytałeś. Pamiętaj, że czczenie
boga
innego niż Bóg, który stworzył wszystko, jest bałwochwalstwem.
Jest to
grzech ciężki w oczach Boga, a ten grzech doprowadzi cię do Piekła,
jeśli nie
odpokutujesz.
Wy,
którzy mówicie sobie, że jesteście Ateistami i nadal
zaprzeczacie istnieniu Boga, musicie wiedzieć, że popełniacie poważny
błąd. Zrezygnuj
z tego sposobu myślenia, zanim będzie za późno. Wszystko wokół ciebie
dowodzi
ci istnienia Boga. Jeśli nadal będziecie wytrwali, to w strasznych
mękach
Piekielnych przyznasz, że Bóg istnieje, ale dla ciebie będzie za późno.
Teraz
jest czas na pokutę.
Bez
względu na to, w jakiej sytuacji się znajdujecie,
dopóki nie uczyniliście Jezusa Chrystusa Zbawicielem i Mistrzem waszego
życia,
wiedzcie, że to miejsce męczarniach czeka na was przez cały czas.
Piekło
istnieje, i tylko Jezus Chrystus zbawia i wyzwala od Piekła. Wróć do
Boga kiedy
jeszcze jest to możliwe aby to uczynić. Tylko na ziemi masz wszelkie
możliwości, by się pokutę. W sekundę po ostatnim oddechu jest już za
późno i
Bóg nie zmieni swojego słowa, aby cię zbawić w tym czasie. Błagam was,
powróćcie
do Boga przez Jezusa Chrystusa, abyście uniknęli wszystkich okropności,
o
których mówią te świadectwa. Wyznaj swoje grzechy, wyrzeknij się swoich
złych
uczynków i bądź ochrzczony w wodzie, to znaczy przez zanurzenie,
dla
przebaczenia swoich grzechów, i nigdy nie znajdziesz się w tej wiecznej
męczarniach
opisanej powyżej.
Wy,
którzy wierzycie, że jesteście chrześcijanami, to
przesłanie dotyczy was: Piekło jest prawdziwe i jest wieczne.
Tytuł
chrześcijanina nie jest zapewnieniem, że już uciekłeś z Piekła. To
życie, które
prowadzisz, zadecyduje o wszystkim. Jeśli jesteś jednym z tych, którzy
zaklasyfikowali grzechy do wielkich grzechów i małych grzechów, musisz
wiedzieć, że popełniłeś błąd, jak właśnie przeczytałeś w tych
zeznaniach.
Piekło nie rozróżnia ani małego grzechu, ani wielkiego grzechu. Biblia
mówi nam
w Liście do Rzymian 6:23,
że "Albowiem
zapłata za grzech jest śmierć.". Nie powiedziała,
że wynagrodzenie
za cudzołóstwo czy homoseksualizm to śmierć, ale powiedziała "Albowiem zapłata
za grzech".
Dlatego uciec od wszystkiego, co
myślałeś, że były małe grzechy, pokutować i umieścić swoje życie w
porządku
przed Bogiem. Żaden grzech nie jest za mały na Piekło.
Jeśli
myślisz, że jesteś chrześcijaninem i wciąż tracisz
czasu na szukanie pieniędzy (Mateusza 6:32-34), musisz wiedzieć, że
pieniądze
nie pomogą ci w momencie, gdy będziesz chciał liczyć na te pieniądze. A
jeśli
nadal czujesz się komfortowo z fałszerstwami, korupcją i intrygami,
przestań!
Bóg oczekuje od ciebie uświęcenia. (Żydów
12:14).
I jak się właśnie dowiedziałeś, to, co uważałeś za małe grzechy, jest
większe
niż myślałeś.
Wy,
którzy wierzycie, że jesteście chrześcijanami i nadal
jesteście w czarnoksięstwie i praktykach magicznych, zatrzymajcie to
natychmiast. A jeśli jesteś rodzaju niezgodnie z prawem żonaty
chrześcijanin,
żyjącego w konkubinacie, natychmiast przestać, i przetoż pokutuj. Nawet
jeśli
jesteś w kościele, który przyznaje się do tego rodzaju szaleństwa,
wiedz, że
Bóg nie zaakceptuje szaleństwa, ponieważ twój kościół je akceptuje.
Wiedz
również, że Bóg nie zmieni Swojego słowa, aby dostosować się do twoich
pragnień
i sposobu życia.
Wy,
którzy wierzą, że jesteście chrześcijanami i którzy
mają serce pełne nienawiści i urazy, pokutujcie teraz i przebaczcie
wszystkim
tym, którzy wyrządzili wam krzywdę i poprosili o przebaczenie. Piekło
jest tak
straszne, że nie pozwolisz iść do Piekła, kogoś, kto obraził Cię i
który z
całego serca poprosił Cię o przebaczenie. Pamiętaj, że przebaczając
ludziom,
uwalniasz ich i dajesz im możliwość uzyskania przebaczenia przed
Bogiem,
ucieczki z Piekła. Nie zapomnij też, że brak przebaczenia doprowadzi
cię do
Piekła. Ty również powinien starać się prosić o przebaczenie tych,
których
skrzywdziłeś. (Mateusza 5:23-24).
Ci,
którzy byli o dokonanie fałszywego małżeństwa, to
znaczy małżeństwo z nieczystych motywów, należy uważać! A jeśli byłeś z
dziewczyną, która popycha cię do małżeństwa z nią i która sama
przejmuje
inicjatywę na twój ślub, nie wpadaj w tę pułapkę. Inaczej będziesz tego
żałował
przez całą wieczność. Wiedz, że masz do czynienia z czarownicą, która
chce cię
połknąć, zanim będziesz miał czas do namysłu. A jeśli planujesz ożenić
się z
rozwiedzionym partnerem lub jeśli planujesz ponownie wyjść za mąż po
rozwodzie,
zatrzymaj to szaleństwo, póki jeszcze jest na to czas. Zachęcam do
zapoznania
się z nauczaniem "Ślub", którą znajdziesz na stronie
www.mcreveil.org
Wy,
którzy wierzycie, że jesteście chrześcijanami, gdy
jeszcze nie jesteście ochrzczeni w wodzie, to znaczy przez zanurzenie,
musicie
wiedzieć, że jesteście w błędzie. Aby być chrześcijaninem, trzeba
wierzyć w
Jezusa Chrystusa i chrzest w wodzie
na odpuszczenie swoich grzechów. Jeśli umrzesz w swoim stanie, czeka
cię
Piekło. Zachęcam was do przeczytania nauczania "Chrzciny",
którą znajdziesz na stronie www.mcreveil.org.
Ty,
który wierzysz, że jesteś chrześcijaninem katolickim,
powinieneś wiedzieć, że Katolicyzm
jest największą sektą szatańską
na ziemi. Jeśli pobyt w tym Satanic środowiska,
znajdziesz się w Piekle
w ciągu najbliższych kilku dni. I jak się właśnie dowiedziałeś, Piekło
jest prawdziwe i wieczne. Wiem, że często nie
lubisz, gdy mówi się ci
prawdę. Ale w obliczu pilnej potrzeby Piekła nie mogę powstrzymać się
od
informowania cię o smutnej niespodziance, która czeka cię w
nadchodzących
dniach, jeśli pozostaniesz w swoim upór. A jeśli nalegacie na obronę
katolicyzmu tak, jak chcecie, wiedzcie, że ta sekta nie będzie w stanie
cię
obronić, gdy będziesz w Piekle.
Katolicyzm
nie jest kościołem. Dziewica Maria, o której
mówi się wam codziennie, jest demonem Piekła, a nie matką Jezusa.
Maryja, która
była matką Jezusa na ziemi, nie istnieje już nigdzie jako dziewica. Była dziewicą przy poczęciu Jezusa
i przed narodzeniem
Jezusa. Po narodzinach Jezusa wyszła za mąż za Józefa
zgodnie z planem i
miała inne dzieci, czego uczy nas Biblia. Przeczytaj poniższe
fragmenty:
Łukasza 8:19-21 "19Tedy
przyszli do niego matka i
bracia jego; ale do niego przystąpić nie mogli dla ludu...". Mateusza
12:46-50
"46A
gdy on jeszcze mówił do ludu, oto matka i bracia jego stali przed domem
chcąc z
nim mówić...."
Marka
3:31-35 "31Przyszli
tedy bracia i matka jego, a stojąc przed domem, posłali do niego, i
kazali go
zawołać..."
Galatów
1:19 "19
A inszegom z Apostołów nie
widział, oprócz Jakóba, brata Pańskiego." Marka
15:40 "40Były
też i niewiasty z daleka się
przypatrując, między któremi była Maryja Magdalena, i Maryja, Jakóba
małego i
Jozesa matka, i Salome."
Nie
ma zatem powodu, dla którego Maryja powinna nadal być
dziewicą do dnia dzisiejszego. Przestań być oszukany jak idioci.
Zamężna
Kobieta, która miała również dzieci, nie może nadal być nazywana
dziewicą i
czczoną jako taka. To największy idiotyzm, który kiedykolwiek tam był.
Musisz
również wiedzieć, że Maryja, Matka Jezusa, również potrzebowała
Zbawiciela, aby
być zbawionym, co możesz przeczytać w poniższym fragmencie: "46Tedy
rzekła Maryja: Wielbi dusza moja Pana; 47I
rozradował się duch mój w Bogu, Zbawicielu
moim, 48Iż
wejrzał na uniżenie
służebnicy swojej; albowiem oto odtąd błogosławioną mię zwać będą
wszystkie
narody. 49Bo
mi uczynił wielkie rzeczy ten,
który mocny jest, i święte imię jego; 50I
którego miłosierdzie zostaje od narodu do narodu nad tymi, co się go
boją."
Łukasza
1:46-50. Jeśli chodzi o zbawienie, nie miało ono uprzywilejowanego
miejsca
przed Bogiem.
Więc
wy, którzy nadal jesteście w tym szatańskim ruchu
zwanym katolicyzmem, wyjdźcie szybko, jeśli chcecie być zbawieni. Upór
odziedziczyłaś po, znajdziecie się w następnych dniach, i to na całą
wieczność,
w tym stopniu męczarniach, który właśnie przeczytaliście. Przypominam
jeszcze
raz, że Piekło jest prawdziwe i jest wieczne.
Jeśli nadal
będziecie wierzyć, że musicie iść przez Maryję, aby dotrzeć do Jezusa,
pod
pretekstem, że Maryja jako matka Jezusa będzie w stanie lepiej
przemawiać do
Jezusa w waszym imieniu, nadejdzie dzień, w którym zrozumiecie, że
Jezus nie
potrzebował ani sekretariatu dyrekcji, ani sekretarki prywatnej.
Wy,
którzy jesteście częścią sekty Świadków Jehowy,
którzy uczą, że Piekło nie istnieje, wynoście się stamtąd, zanim będzie
za późno.
Piekło istnieje, Piekło jest bardziej realne niż myślisz. Wszyscy
Świadkowie
Jehowy na ziemi, którzy twierdzili, że Piekło nie istnieje, są obecnie
w tym
Piekle torturowani dzień i noc. To było, kiedy znaleźli się pośród
płomieni
Piekła po ich śmierci, że zdali sobie sprawę, że to straszna rzecz do
zakwestionowania z Bogiem. Obecnie krzyczą tam cały czas, a niektórzy z
nich
ciągle proszą Pana Jezusa, aby udzielił im małego pozwolenia, aby mogli
przyjść
i powiedzieć innym niewidomym ludziom z szatańskiej sekty Świadków
Jehowy, aby
uwierzyli, że Piekło istnieje, aby uwierzyli, że Jezus Chrystus jest
Bogiem i
aby prosili o Jego przebaczenie, aby uciec przed wiecznymi męczarniach.
Jeśli
jesteś w sekty Mormona, która do tej pory nazywa
się Kościołem Jezusa Chrystusa Świętych w dniach ostatnich, lub w
każdej innej
sekty, która wykorzystuje biblię, różniącą się od Świętej Biblii,
należy
natychmiast wyjść z niej, jeśli jesteś zainteresowany w swoim
zbawieniu. Ci
synowie diabła stworzyli własne biblie, aby sprowadzić jak najwięcej
ludzi do
Piekła. Jesteś ostrzegany, Piekło jest prawdziwe i
jest wieczne.
Wy,
którzy jesteście w sekty Brahnamistycznej lub w
sektach nazywanych Międzynarodowym Kościołem Zielonoświątkowym oraz w
Kościele
Postępowym naszego Pana Jezusa Chrystusa, lub w jakiejkolwiek innej
podsekcji
tych sekt szatańskich, gdzie uczy się, że Jezus Chrystus jest
jednocześnie
Bogiem Ojcem, Synem i Duchem Świętym, musisz szybko wyjść stamtąd. Dla
tych
demonów Jezus Chrystus, który cały swój czas spędził na ziemi,
rozmawiając
tylko o swoim ojcu, był po prostu wulgarne kłamcą. Zachęcam was do
przeczytania
nauki "Czy Jezus
Chrystus równocześnie jest Bogiem Ojcem, synem i Duchem
Świętym?", które znajdziesz na stronie internetowej
www.mcreveil.org.
Wy,
którzy jesteście w kościele, w którym jest coś, co
nazywają zeszytem z dziesięciny,
musicie natychmiast stamtąd
wyjść. Te agenci szatana zmuszają cię stracić swoje błogosławieństwa i
zmuszają
cię do grzechu przeciwko Bogu. Biblia mówi, że "Ale ty gdy czynisz
jałmużnę, niechaj nie wie lewica twoja, co czyni prawica twoja." (Mateusza 6:3). A jeśli jesteś w
kościele, w którym na każdym spotkaniu musisz zatrzymać przesłanie, by
zbierać
dziesięcinę i ofiary, musicie stamtąd się szybko wydostać. Wiedz, że
chciwość
jest głównym motywem tych pastorów.
Wiedz,
że musisz przynajmniej oddać dziesięcinę i
ofiary Panu. I jak czytasz w tym świadectwie, są ludzie w Piekle,
którzy tam
są, ponieważ kradli od Boga, odmawiając oddania dziesięciny i ofiar
Bogu. Jest
zatem kradzież od Boga, aby wybrać, aby nie dawać dziesięciny lub
ofiary Bogu. Dawanie
Bogu jest zatem przykazaniem, a nie opcją. Musisz
dać Bogu, aby dzieło
Boże mogło być wykonane. Ale Bóg nie prosił, aby w kościołach były
stosowane
metody szatańskie, aby zmusić ludzi do dawania dziesięciny. Raczej Pan
poprosił
Swoich Sług, aby nauczyć Swoje dzieci, aby dawały obficie, swobodnie,
bez
przymusu i z radością.
Kiedy
studiowaliśmy nauczanie o "Kościele",
Bóg nie tylko zachęca dzieci do dawania dziesięciny, ale raczej
wszystko, co
mają. Pan Jezus objawił nam sekret ukryty w dyspozycji serca, aby
obficie i
swobodnie dać Bogu. I dlatego w Nowym Testamencie Pan więcej nie robił
nacisk
na dziesięciny. Wręcz przeciwnie, nauczał swoich uczniów, aby
całkowicie oddać
się Bogu i dać Bogu wszystko, co mają. Dlatego też
przy braku dawania wszystkiego ludzie nadal praktykują dziesięcinę. Ci,
którzy
nie są gotowi dać wszystko, ani dać dziesięcinę i ofiary, będą musieli
stawić
czoła Bogu w nadchodzących dniach. Bóg zostawił nas wolnymi. Ale ci,
którzy
chcą, aby ich wolność zaprowadziła ich do Piekła, znajdą się tam. Nikt nie będzie
miał żadnych wymówek przed
Bogiem.
Należysz
do sekty zielonoświątkowców, gdzie kobiety nie
zakrywają głowy, jak to jest napisane w 1Koryntów
11:
5-6, lub w tych, gdzie jest to, co nazywają kobietami pastorami lub
kobietami
ewangelistkami, lub kobietami apostołami lub starożytnymi kobietami
(Przywódcy
Kościoła), musisz wydostać się stamtąd bez straty czasu, jeśli chcesz
uciec z
Piekła. (1Tymoteusza 2:11-14).
A jeśli uważasz,
że męczarniach
Piekielna, jaką właśnie
przeczytałeś, jest czymś, co możesz znieść, pozostać w swoim uporze.
Zrozumiesz
to w ciągu najbliższych kilku dni. Zachęcam do zapoznania się z
nauczaniem "Ministerstwo
Kobiet w Kościele", którą znajdziesz na stronie
www.mcreveil.org
Jeśli
umiesz czytać, wiedz, że masz obowiązek przeczytać
Biblię i sprawdzić otrzymywane nauki. Jeśli znajdziesz się w
jakimkolwiek
kościele, który nie chodzi zgodnie z doktryną Chrystusa, to znaczy,
zgodnie z
tym, co jest napisane w Biblii,
musisz się stamtąd natychmiast wydostać. (2Jana
9).
Przede wszystkim nie wpadaj w pułapkę demonów, które próbują
aktualizować i
modernizować Biblię i które uczą, że nie należy ograniczać się tylko do
tego,
co jest napisane w Biblii, lub że próba zrozumienia Biblii dosłownie
byłaby
niebezpieczna. Wiedz bardzo dobrze, że sama Biblia ma wartość
autorytetu przed
Bogiem. Wiedz również, że Bóg nigdy nie osądzi nas
na podstawie tego, co
nie jest napisane w Jego słowie, w Biblii.
Ty,
wsteczny chrześcijanin, chłodzony i wrócił do świata,
wrócić do Pana bez marnowania czasu. Jeśli śmierć może cię zaskoczyć w
twoim
stanie, dla ciebie zaczęło się Piekło. Jezus Chrystus cię kocha i jest
gotowy
przebaczyć ci ponownie, bez względu na to, co zrobiłeś, tak długo, jak
nie
bluźniłeś przeciwko Duchowi Świętemu.
Ty,
który miałeś popełnić samobójstwo, ty, który
znalazłeś się w tak wielu trudnościach, że myślisz o samobójstwie jako
o
rozwiązaniu, szybko przestań. Samobójstwo zaprowadzi cię prosto do
Piekła, w
tym stopniu udręki przeczytałeś właśnie w zeznaniach tych 7 młodych
Kolumbijczyków. Samobójstwo zaprowadzi cię do tej nieopisanej męki i
nigdy się
nie wydostaniesz.
Wreszcie,
czy jesteście w chrześcijaństwie, katolicyzmie,
islamie, buddyzmie, hinduizmie, animizmie, sikhizmie, judaizmie,
spirytyzmie,
taoizmie czy taoizmie w bahaizmie, konfucjanizmie, dżinizmie,
szintoizmie,
zoroastrynizmie, ateizmie i agnostycyzmie, czy też w jakiejkolwiek
innej
religii, musisz wiedzieć, że żadna
religia nie uratuje. Wszystkie
religie bez wyjątku prowadzą do Piekła. Tylko Jezus
Chrystus zbawia z Piekła. Jeśli nie chcesz spędzić całej
wieczności w tym miejscu nieopisanej męczarniach,
którą czytasz w zeznaniach tych 7 młodych Kolumbijczyków, zapomnij
teraz o
swojej religii i zapomnij o wojnie religijnej. Przyjmij Jezusa
Chrystusa jako
jedynego Zbawiciela, a On wybawi cię z Piekła. Jeśli chcesz wiedzieć,
jak
zaakceptować Jezusa Chrystusa, zapraszamy do przeczytania nauczania "Zbawienie",
które znajdziesz w nauce o "Chrzest
Wodny" na stronie internetowej www.mcreveil.org.
Uciekaj z Piekła, póki jeszcze jest możliwość
uciec. Ocal się
przed wiecznymi męczarniach.
Ocal się przed
wiecznymi torturami. Piekło jest prawdziwe i wieczne.
Łaska
niech będzie ze wszystkimi miłującymi Pana naszego, Jezusa Chrystusa ku
nieskazitelności. Amen.
Drodzy bracia i siostry,
Jeśli uciekłeś od fałszywych kościołów i chcesz wiedzieć, co powinieneś zrobić, oto dwa rozwiązania, które są ci oferowane:
1- Sprawdź, czy wokół ciebie są jakieś inne dzieci Boże, które boją się Boga i pragną żyć zgodnie ze Zdrową Doktryną. Jeśli je znajdziesz, dołącz do nich.
2- Jeśli nie znajdziesz żadnego, a chcesz do nas dołączyć, nasze drzwi są dla Ciebie otwarte. Jedyne, o co będziemy Cię prosić, to abyś najpierw przeczytał wszystkie Nauki, które dał nam Pan, a które można znaleźć na naszej stronie internetowej www.mcreveil.org, aby upewnić się, że są one zgodne z Biblią. Jeśli uważasz je za Biblijne i jesteś gotów podporządkować się Jezusowi Chrystusowi i żyć według wymagań Jego Słowa, powitamy cię z radością.
Łaska Pana Jezusa Chrystusa niech będzie z wami.
Źródło i Kontakt:
Witryna Internetowa: https://www.mcreveil.org
E-mail: mail@mcreveil.org