Ostrzeżenie

 

Niniejsza Księga jest bezpłatna i w żaden sposób nie może stanowić źródła handlu.

 

Możesz swobodnie kopiować tę Księgę dla swojego głoszenia, lub dla dystrybucji, lub dla swojej Ewangelizacji w Sieciach Społecznościowych, pod warunkiem, że jej zawartość nie jest modyfikowana lub zmieniana w jakikolwiek sposób, i że mcreveil.org jest cytowany jako źródło.

 

Biada wam, agenci szatana, którzy są chciwi i którzy będą próbowali sprzedawać te nauki i świadectwa!

 

Biada wam, synowie szatana, którzy chętnie publikują te nauki i świadectwa w mediach społecznościowych, ukrywając adres strony Internetowej www.mcreveil.org, lub przez sfałszowanie ich treści!

 

Wiedz, że możesz uciec przed systemem sprawiedliwości ludzi, ale na pewno nie uciekniesz przed sądem Bożym.

 

Wężowie! rodzaju jaszczurczy! i jakoż będziecie mogli ujść przed sądem ognia piekielnego? Mateusza 23:33

 

Szanowni Czytelnicy,

 

Książka ta jest regularnie aktualizowana. Zalecamy pobranie zaktualizowanej wersji ze Strony www.mcreveil.org.

 

Pragniemy zaznaczyć, że to Nauczanie zostało napisane w języku Angielskim i Francuskim. Aby udostępnić go jak największej liczbie osób, użyliśmy oprogramowania komputerowego do przetłumaczenia go na inne języki.

 

Jeśli wykryjesz jakiekolwiek błędy w tekście przetłumaczonym na Twój język, nie wahaj się nas o tym powiadomić, abyśmy mogli je poprawić. A jeśli chcesz oddać cześć Bogu i rozwijać Boże dzieło poprzez tłumaczenie Nauk na swój język, skontaktuj się z nami.

 

Miłej Lektury!

 

ZEZNANIA ANGELICA ZAMBRANO

(Zaktualizowano 06 06 2024)

 

Zanim przeczytasz to Zeznania, zachęcamy do zapoznania się z ważnym ostrzeżeniem, które zamieściliśmy w odniesieniu do Zeznania. Ostrzeżenie to, zatytułowane "Ostrzeżenie Zeznania", można znaleźć na stronie internetowej www.mcreveil.org.

 

Drodzy przyjaciele, uznaliśmy za niezbędne, aby udostępnić wam to świadectwo Angelicy, 18-letniej dziewczyny z Ekwadoru w Ameryce Łacińskiej, której Pan Jezus Chrystus pokazał Piekło i Królestwo Niebieskie przez 23 godziny. To raczej budujące zeznanie. Proszę przeczytać wszystkie trzy części, a także dołożyć starań, aby podzielić się nimi z innymi, aby poinformować jak najwięcej osób. Niech Bóg cię błogosławi!

 

Angelica świadczy o tym, że widziała Jezusa Chrystusa płaczącego kilkakrotnie na widok tłumu dusz zagubionych wiecznie w Piekle, świata, który go odrzucił, Kościoła w przeważającej części nieprzygotowanego dla Pana, ludzi, którzy już nie świadczą o Nim wśród zagubionych dusz oraz przemysłu rozrywkowego, który prowadzi dzieci do Piekła. Widziała, jak w Piekle cierpi wiele znanych osobistości: Spiewaków, artystów, a nawet papieża. Widziała również, jak wspaniale przygotowane i gotowe jest Królestwo Niebieskie, miejsce niewyobrażalnej chwały, gdzie zło nie istnieje. Jednak Jezus Chrystus przyjdzie tylko dla świętego ludu. Wiele dzieci Bożych nie będzie gotowe do uprowadzenia w tym dniu i pozostanie w świecie, który się rozpadnie.

 

1- Śmierć

 

Podczas modlitwy zaczęłam się dusić, nie mogłam oddychać. Miałem ciężki ból brzucha i serca. Poczułem spowolnienie krążenia i silny ból w całym ciele. Wszystko, co mogę powiedzieć, to: "Panie umocnij mnie, umocnij mnie!" Czułam, że nie mogłam dłużej wytrzymać; nie miałam już siły, ona mnie opuszczała! Kiedy spojrzałem na Niebo moimi duchowymi oczami, zobaczyłem Niebo otwarte. Widziałem mnóstwo aniołów zbierających się i w środku nich widziałem światło 10.000 razy jaśniejsze niż słońce. I powiedziałem: "Panie, czy to ty, który nadchodzi?"

 

Jezus zstępował i czułem, że moje ciało umiera. Kiedy Jezus i aniołowie zbliżyli się do mnie, poczułem, że odchodzę i nie jestem już sobą. Nie żyłem już dłużej, umierałem, a to było męczące! Kiedy moje ciało spadło na ziemię, już tam były. Mój dom był pełen aniołów i wśród aniołów widziałem jaśniejsze światło niż słońce! To było bolesne, miałem silne bóle, to było tak, jakby dusza moja i duch mój były wyrwane z mojego ciała. Płakałem i krzyczałem, gdy zobaczyłem swoje ciało na podłodze. Zapytałem: "Panie, co się dzieje? Co się dzieje?" Chciałem dotknąć mojego ciała i wrócić do niego, ale nie mogłem, to było jak próba złapania powietrza ręką; moja ręka przeszła przez moje ciało. Nikt z tych, którzy się modlili, nie mógł mnie usłyszeć. Krzyczałem: "Panie, pomóż mi!"

 

W tym momencie słuchałem głosu Pana, pięknego głosu, głosu jak grzmot, głosu wypełnionego miłością, który mi powiedział: "Nie bójcie się, bo jestem Jehowa, wasz Bóg i przyszedłem pokazać wam to, co wam obiecałem. Wstań, bo jestem Jehowa, który trzyma cię za prawą rękę i mówi, żebyś się nie bał, bo ci pomogę." Nagle wstałem. Przez cały ten czas byłem na kolanach i bezskutecznie próbowałem wrócić do swojego ciała. Kiedy usłyszałem Jego głos, strach mnie opuścił i zacząłem chodzić, a aniołowie oczyszczali drogę. Było tam silne światło świecące jasno. Znalazłem znowu spokój, gdy patrzyłem w światło. Widziałem przystojnego, gigantycznego, eleganckiego, muskularnego mężczyznę i emanowało z niego światło. Światło było tak jasne, że nie mogłem zidentyfikować jego twarzy! Ale widziałem jego piękne złote włosy i biały ubiór z szeroką złotą opaską wokół klatki piersiowej, na której jest napisane: "Król królów i Pan panów".

 

Spojrzałem na jego stopy, miał na sobie złote sandały promieniujące złotą poświatą. Był bardzo przystojny! Wyciągnął rękę do mnie. Kiedy dotknęłam Jego ręki, moja ręka nie przeszła przez Niego, jak to się stało z moim ciałem. Zastanawiałem się, "Co się dzieje?" A on odpowiedział: "Pokażę wam Piekło, abyście mogli iść i poinformować ludzkość, że to miejsce naprawdę istnieje. Podobnie pokażę ci moją chwałę, abyś mógł powiedzieć Moich ludzi, by przygotowali się do tego, że naprawdę żyję, a moja chwała jest prawdziwa." Powiedział do mnie: "Moja córko, nie bój się". Powtórzył to jeszcze raz i odpowiedziałem: "Panie, chciałem ci powiedzieć, że chcę odwiedzić Niebo, ale nie Piekło, ponieważ jest to straszne miejsce!" Powiedział: "Moja córko, będę z tobą. Nie opuszczę cię, pokażę ci Piekło, ponieważ jest wielu ludzi, którzy są świadomi jego istnienia, ale niestety nie czują żadnego strachu, myślą, że jest to żart i wielu z nich nic o nim nie wie. Dlatego musisz odwiedzić Piekło, bo jest więcej takich, którzy giną i przychodzą do tego miejsca, niż tych, którzy wchodzą do chwały Mojej".

 

Kiedy to powiedział, widziałem łzy spływające do Jego ubrań. Zapytałem: "Panie, dlaczego płaczesz?" Odpowiedział: "Moja córko, ponieważ jest wielu ludzi, którzy giną i przychodzą do tego miejsca, i mam zamiar pokazać, tak, że masz zamiar powiedzieć prawdę i nie wrócić do tego miejsca siebie."

 

2- Piekło

 

Nagle, gdy mówił, wszystko zaczęło się poruszać. Ziemia drżała i otwierała się. Widziałem czarną dziurę pod spodem. Byliśmy stojący, na rodzaj skały, otoczony przez aniołów. Mówię: "Panie, nie chcę tam jechać". Odpowiedział: "Moja córko, nie bój się, bo jestem z tobą." W ułamku sekundy zeszliśmy do ciemnej dziury. Próbowałem zobaczyć, ale była głęboka ciemność. Widziałem duży krąg i słyszałem miliony głosów. Byłem tak gorący, że czułem pieczenie skóry. Zapytałem: "Co to do diabła jest? Nie chcę tam jechać!" Pan wyjaśnił mi, że to tylko wejście do tunelu prowadzącego do Piekła. Z tego podjazdu wydobywał się okropnymi, obrzydliwy, mdłościowy zapach i błagałem Pana, aby nie iść tam. Odpowiedział: "Moja córko, to naprawdę konieczne, żebyś poznał to miejsce." Krzyczałem: "Ale dlaczego Panie?" i Mówi: "Abyście mogli powiedzieć prawdę ludzkości, która ginie, ludzkość jest zagubiona i tylko nieliczni wchodzą do mojego królestwa." (Mateusza 7:14). Jak to powiedział, płakał. Jego słowa pocieszyły mnie i mogłem dalej chodzić.

 

Doszliśmy do końca tunelu, gdy spojrzałem w dół, zobaczyłem otchłań pokrytą płomieniami. Pan powiedział: "Moja córko, daję ci to." To był segregator z pustymi papierami. "Moja córka bierze ten ołówek i zapisuje wszystko, co ci pokażę, co zobaczysz i czego będziesz słuchał. Wszystko napiszesz dosłownie, tak jak będziesz to obserwował, tak jak to zobaczysz." Mówię: "Panie, zrobię to, ale to, co już widziałem, wystarczy, Panie; widzę, że dusze dręczone są w olbrzymich płomieniach".

 

Powiedziałem do Jezusa: "Będę zeznawał, że Piekło jest prawdziwe, że Piekło istnieje, ale zabierz mnie z tego miejsca!" Odpowiedział: "Moja córko, nie jesteśmy jeszcze nawet w Piekle; jeszcze nic ci nie pokazałem, a ty już chcesz, żebym cię stąd zabrał?" Odpowiedziałem: "Proszę, Panie, zabierz mnie z tego miejsca." Wtedy zaczęliśmy schodzić w otchłań! Zaczęłam płakać i krzyczeć: "Panie nie, nie, nie, nie, chcę jechać!" A on odpowiedział: "Lepiej, żebyś zobaczył to miejsce."

 

Widziałem straszne demony wszelkiego rodzaju, małe i duże, biegały tak szybko i trzymały coś w rękach. "Panie, dlaczego biegną tak szybko i co mają w swoich rękach?" Odpowiedział: "Moja córko, oni tak biegną, ponieważ wiedzą, że ich czas dobiega końca, czas na zniszczenie ludzkości, szczególnie mojego ludu, jest bardzo ograniczony. Trzymają strzały w rękach, by zniszczyć ludzkość. Każdy demon otrzymuje imię osoby, która ma zostać zniszczona, aby zabrać go do Piekła; ich celem jest zniszczenie ofiary, a następnie zabrać go do Piekła." I zobaczyłem demony biegnące i pojawiające się na ziemi. Powiedział mi: "Zabiorą ludzi na ziemię, aby wrzucić ich do Piekła." Mówiąc to, płakał, płakał głęboko. Cały czas płakał i ja też zaczęłam płakać. To, co się tu dzieje, jest okropne. Mówienie i słuchanie to jedno, ale chodzenie tam i doświadczanie faktów to co innego - to był niezwykle trudny czas, niewytłumaczalny czas.

 

Pan rzekł do mnie: "Czy jesteś gotów zobaczyć to, co mam ci pokazać?" "Tak, Panie," odpowiedziałem. Zabrał mnie do celi, gdzie był młody człowiek dręczony ogniem. Odkryłem, że ta komórka jest numerowany, choć nie mogłem zrozumieć numerację, spojrzała do góry nogami. Była tam duża tablica pamiątkowa, a młody człowiek miał numer "666" na czole. Miał też dużą metalową płytkę osadzoną w skórze. Ani dżdżownice, które go zjadły, ani płomień nie miały mocy, by uszkodzić płytkę. Wołał: "Panie zmiłuj się nade mną, zabierz mnie stąd. Wybacz mi, Panie!"

 

Jezus odpowiedział: "Jest już za późno: Dałem wam wiele możliwości, ale nie chcieliście pokutować." Zapytałem Jezusa, "Panie, dlaczego on tu jest?" Najbardziej niepokoiło mnie to, że kiedy na niego spojrzałem, zdałem sobie sprawę, że go znam. Na ziemi ten młody człowiek znał Słowo, ale nagle porzucił wiarę, preferując alkohol, narkotyki i poszedł drogą zguby. Nie chciał już iść za Panem, mimo wielokrotnych ostrzeżeń o konsekwencjach takiej decyzji. "Moja córko, ten młody człowiek jest tutaj, ponieważ ten, kto odrzuca Moje Słowo, ma już sędziego: Moje Słowo, które wypowiedziałem, osądzi go w dniu ostatniego wyroku." (Jana 12:48), a potem Jezus szlochał.

 

Sposób płaczu Pana różni się od naszego. Jego płacz są bardzo głębokie i wyraża wiele udręki w sercu. Jezus powiedział: "Nie stworzyłem Piekła dla ludzi". Wtedy zapytałem go: "Ale dlaczego wtedy ludzie odnajdują drogę dookoła?" Odpowiedział: "Moja córko, stworzyłem Piekło dla szatana i jego aniołów, którzy są demonami (Mateusza 25:41), ale z powodu grzechu i odmowy odpokutować, ludzie kończą się w tym miejscu i jest więcej takich, którzy giną i przychodzą tu w stosunku do tych, którzy wchodzą Moją chwałę!" (Mateusza 7:14). Ciągle płakał i bardzo mnie zasmuciło, że Pan tak płacze. "Moja córko, oddałam Swoje życie za ludzkość, aby nie zginęło, aby nie trafiło do Piekła. Oddałem swoje życie jako miłość i miłosierdzie, aby ludzkość mogła odpokutować i wkracza do Królestwa Niebieskiego".

 

Jezus opłakiwał siebie jako kogoś, kto już nie mógł sobie poradzić, tak wiele bólu odczuwa, kiedy patrzy na zagubione dusze. Zapytałem go: "Panie, czy są tu członkowie mojej rodziny?" Spojrzał na mnie, gdy płakałem i powiedział: "Moja córko, jestem z tobą", ponieważ bardzo się bałam. Czułem się bezpiecznie w obecności Jezusa Chrystusa. Wyobraziłam sobie siebie: "Gdybym pozwoliła odejść Panu, utknęłabym tutaj". Kiedy zadawałem Mu pytania dotyczące członków mojej rodziny, zabrał mnie do innej celi. Nie wyobrażam sobie, żebym widział członka rodziny w tej celi. Widziałem, jak ta kobieta była dręczona, miała robaki, które zjadały jej twarz, a demony wbiły jej w ciało rodzaj włóczni. Ona krzyknęła: "Nie, Panie zmiłuj się nade mną, przebacz mi, proszę, zabierz mnie z tego miejsca nawet na minutę." (Łukasza 16:24).

 

W Piekle ludzie są dręczeni pamiętając o tym, co zrobili na ziemi. Demony szydzą z ludzi i mówią do nich: "Adoracja i wysławiali, bo to jest twoje królestwo!" Ludzie krzyczeli i pamiętali, że znali Boga, bo znali Pismo Święte. Ci, którzy znali Pana, ccierpiał dwa razy bardziej. Pan mówi: "Nie ma już żadnej szansy dla tych, którzy tu są, ale jest jeszcze możliwość dla tych, którzy żyją." Zapytałem go: "Panie, dlaczego moja prababcia jest tutaj? Nie wiem, czy cię znała. Dlaczego ona tu jest, Panie?" Odpowiedział: "Moja córka, ona jest tutaj, bo ona nie była w stanie wybaczyć... Moja córka, ta, która nie wybacza, ja też mu nie wybaczę." Zapytałem: "Panie, ale Ty przebaczasz, jesteś miłosierny." Odpowiedział: "Tak, moja córko, ale ważne jest, by wybaczyć. Wielu ludzi kończy w Piekle, bo nie wybaczyli. Idź i powiedz światu, że nadszedł czas, aby przebaczyć, a zwłaszcza moim ludziom, ponieważ wielu z nich jeszcze nie przebaczyło. Powiedz im, żeby pozbyli się urazy, zemsta, nienawiści w ich sercach. Czas wybaczyć! Gdyby śmierć zaskoczyła osobę, która nie mogła przebaczyć, udałaby się do Piekła, ponieważ nikt nie może odkupić życia."

 

Kiedy opuściliśmy celę mojej prababci, została połknięta w ogniu i krzyknęła: "Aaaaah", zaczęła bluźnić imię Boga. Przeklęła Boga; każdy w Piekle bluźni Bogu. Kiedy opuściliśmy to miejsce, widziałem, że Piekło jest pełne udręczonych dusz. Wielu ludzi wyciągnęło ręce, błagając Jezusa, by ich stamtąd wyciągnął. Ale Pan nie mógł nic dla nich zrobić i zaczęli bluźnić Bogu. Wtedy Jezus płakał i powiedział: "Boli mnie, gdy ich słyszę, boli mnie, gdy widzę, co oni robią, ponieważ nie mogę już nic dla nich zrobić. Mogę wam powiedzieć, że jest jeszcze szansa dla tego, który jest wciąż na ziemi, tego, który jeszcze nie umarł, a więc tego, który żyje; ma jeszcze czas na pokutę!"

 

Pan wyjaśnił mi, że w Piekle jest wiele celebrytów, a także wielu z tych, którzy Go znali. Powiedział: "Chcę ci pokazać inną część pieca." Dotarliśmy do miejsca, gdzie kobieta była pokryta ogniem. Była w agonii i płakała, błagając Pana o miłosierdzie. Jezus wskazał na nią i rzekł do mnie: "Moja córko, ta kobieta, którą widzisz, nazywa się Selena" (Pan mówi mi, że Selena była amerykańską śpiewaczką pochodzenia meksykańskiego). Kiedy się zbliżyliśmy, krzyknęła: "Panie zmiłuj się, przebacz mi, uwolnij mnie stąd!" W tym momencie zaczęła żałować, ale Pan spojrzał na nią i powiedział: "Jest już za późno, za późno. Nie możesz już pokutować." Zobaczyła mnie i powiedziała: "Proszę, powiedz ludziom o Piekle, mów głośno i nie milcz. Powiedz im, żeby nie przychodzili do tego miejsca. Powiedz im, żeby nie grali ani nie śpiewali mojej muzyki." (1Jana 2:15) Zapytałem go: "Dlaczego chcesz, żebym przekazał to przesłanie światu?" Odpowiedziała: "Bo za każdym razem, gdy ludzie grają i słuchają moich piosenek, moja męczarniach się pogarsza. Osoba, która gra i słucha mojej muzyki, zmierza do Piekła. Proszę, powiedz im, żeby tu nie przychodzili. Idź i powiedz, że Piekło jest prawdziwe." Krzyknęła, i demony rzucił na nią miecze, i ta kobieta zaczęła płakać, mówiąc: "Pomóż mi Panie, zmiłuj się nade mną Panie." Ale niestety, Pan rzekł do niego: "Jest za późno".

 

Sprawdziłem cały ten obszar; było tam pełno śpiewaków i artystów, którzy zginęli. Jedyne, co robili, to śpiewali i śpiewali, nie przestali śpiewać. Pan wyjaśnił: "Moja córko, osoba, która tu jest, musi nadal czynić tutaj, cokolwiek czynili na ziemi, gdyby nie żałowali."

 

Kiedy obserwowałem, zauważyłem, że jest wiele demonów rozpylających to, co uważałem za wodę. Myślałem, że pada. Ale zauważyłem, że ludzie w ogniu raczej uciekali przed deszczem: "Nie, Panie pomóż mi, to niemożliwe", a demony śmiały się i mówiły ludziom: "Pochwały i adoracja, bo to jest twoje wieczne królestwo!". Widziałem, jak płomienie się wzmagają, a dżdżownice przypisane do każdego człowieka rozmnażają się. To nie woda, ale raczej siarka pogłębiła ogień i zwielokrotniła cierpienia ofiar. Zapytałem Jezusa: "Co się dzieje? ...Panie, co to jest?" A Pan odpowiedział: "Jest to wynagrodzenie każdego, kto nie pokutować." (Psalmów 11:6).

 

Potem Pan zabrał mnie tam, gdzie był sławny człowiek. Przedtem byłem ignorantem jako chrześcijanin. Myślałem, że każdy, kto umiera, idzie do Nieba; że ci, którzy odprawiają Mszę św.pójdą do Nieba, ale byłem w błędzie. Kiedy zmarł Jan Paweł II, moi przyjaciele i członkowie rodziny powiedzieli mi, że poszedł do Nieba. Wszystkie media (telewizja i inne) powiedziały: "Papież Jan Paweł II umarł, niech jego dusza spoczywa w pokoju. Teraz cieszy się z obecności Jezusa Chrystusa i jego Aniołów w Raju." I wierzyłem we wszystkie te informacje. Ale zostałem oszukany, bo widziałem go w Piekle udręczonego ogniem. Spojrzałem na jego twarz i rozpoznałem go. Pan powiedział do mnie: "Spójrz, moja córko, ten człowiek, którego tu widzisz, to papież Jan Paweł II. On jest tutaj, dręczony, ponieważ nie żałował." Ale odpowiedziałem: "Panie, dlaczego on tu jest? Głosił kazania w kościele."

 

Jezus odpowiedział: "Moja córka, żaden rozpustników, cudzołożników, żaden bałwochwalca, żaden egoista, żaden kłamca nie odziedziczy Królestwa Niebieskiego". (Efezów 5:5). Odpowiedziałem: "Tak, wiem, że to prawda, ale chciałbym wiedzieć, dlaczego on tu jest, bo kiedyś głosił kazania do tłumów ludzi!" a Jezus odpowiedział: "Tak, moja córko, mógł powiedzieć wiele rzeczy, ale nigdy nie powiedział prawdy takiej, jaka jest. Nigdy nie powiedział prawdy. Chociaż znał prawdę, wolał pieniądze od głoszenia o zbawieniu dusz. Nie mówił prawdy. Nie powiedział, że Niebo i Piekło istnieje. Moja córko, dlatego papież jest tu teraz."

 

Gdy spojrzałem na niego, na szyi miała wielki wąż z kolcami, i na próżno próbował się jej pozbyć. Błagał Pana: "Panie, pomóż mi!" On zawołał:"Pomóż mi, Boże, zmiłuj się nade mną, zabierz mnie z tego miejsca; wybacz mi, ja przyznaję się, Panie, chciałbym wrócić na ziemię, aby pokutować." Pan obserwował go i powiedział: "Wiedziałeś bardzo dobrze, że to miejsce jest prawdziwe... Jest za późno, nie ma szans dla Ciebie."

 

Pan powiedział: "Słuchaj, moja córko, pokażę ci życie tego człowieka." Jezus pokazał mi gigantyczny ekran, na którym mogłem zobaczyć, jak ten człowiek wielokrotnie odprawiał Mszę przed tłumem i jak tamtejsi ludzie byli bardzo bałwochwalczy. Jezus powiedział: "Słuchaj, córko, w tym miejscu jest wielu bałwochwalców. Idolatria nie uratuje, córko. Jestem jedynym, który ratuje, a poza mną nikt nie ratuje. Kocham grzesznika, ale nienawidzę grzechu, córko. Idź i powiedz ludzkości, że ich kocham i że muszą przyjść do mnie."

 

Kiedy Pan przemawiał, zobaczyłem, że Papież otrzymał dużo pieniędzy i zatrzymał je dla siebie. Był bardzo bogaty. Widziałem jego obraz siedzący na tronie, ale mogłem też widzieć coś więcej. Chociaż prawdą jest, że ci mężczyźni nie biorą ślubu, zapewniam cię, że ci mężczyźni sypiają z zakonnicami i wieloma innymi kobietami. Nie wymyślam tego, to Pan mi to pokazał.

 

Pan pokazał mi, jak ci ludzie żyją w rozpustników, cudzołożników, a słowo mówi, że żaden rozpustników, cudzołożnikównie odziedziczy Królestwa Niebieskiego. Kiedy oglądałem tę scenę, Pan przemówił do mnie: "Spójrz na Moją córkę, wszystko, co ci pokazałem, to jest to, co żył, i to dzieje się teraz na ziemi z wieloma ludźmi, wieloma kapłanami i papieżem żywym." Potem powiedział do mnie: "Moja córko, idź i powiedz światu, że nadszedł czas, by przyjść do Mnie".

 

Pan pokazał mi miejsce, w którym wielu ludzi chodzło, i chodzili do celu w Piekle. Zapytałem go: "Jak to możliwe, że idą w kierunku tego miejsca?" Odpowiedział: "Pokażę ci". Pokazał mi tunel pełen ludzi. Byli związani od ręki do stopy. Byli ubrani na czarno i nosili ciężar na plecach. Jezus powiedział: "Spójrz, córko, ci ludzie, których tam widzisz, jeszcze mnie nie znają. To, co noszą na plecach, jest grzechem, ale idź i powiedz im, aby oddali swój ciężar na Mnie, a ja dam im odpocząć, że jestem Tym, który przebacza im wszystkie grzechy... Córko, idź i powiedz tym ludziom, aby przyszli do mnie, bo ja ich oczekuję z otwartymi ramionami. Ostrzeż ich, że są na drodze do Piekła."

 

Kiedy patrzyłem, jak chodzą, poznałem mojego kuzyna, kuzyna, moją rodzinę. Powiedziałem: "Panie, moja rodzina jest w drodze do Piekła!" Odpowiedział: "Moja córka, oni chodzą do Piekła, ale spotkasz ich i powiadam im o tym. Idź i powiedz im, że idą do Piekła. Idź i powiedz im, że wybrałem cię jako mojego posłannika; oznacza to, że powiesz prawdę. Musisz powiedzieć wszystko, co ci pokazałem. Jeśli nic nie powiesz i coś stanie się z tymi ludźmi, zażądam od ciebie ich krwi. Ale jeśli ich ostrzeżesz, a oni nie żałują, wtedy jesteś zwolniony z wszelkiej odpowiedzialności, a ich krew spadnie na nich samych." (Ezechyjel 3:18).

 

Jezus mówi mi, że wielu celebrytów chodzi do Piekła, sławnych i ważnych ludzi. Weźmy na przykład Michaela Jacksona. Był sławny na całym świecie, ale był sataniści. Chociaż wielu ludzi może nie postrzegać tego w ten sposób, ale jest to prawda. Podpisał on umowę z diabłem; umowa ta miała pozwolić mu zdobyć reputację i przyciągnąć wielu fanów.

 

Widziałem demony chodzenie na ludzi w Piekle w sposób podobny do kroków tanecznych, które wystawiał na ziemi. Ześlizgnęli się do tyłu, a nie do przodu, podczas gdy cieszyli się z udręki, jaką wyrządzili swoim ofiarom. Powiem ci, że Michael Jackson jest w Piekle. Pan pokazał mi to po swojej śmierci.

 

Dał mi możliwość zobaczenia Michaela Jacksona dręczonego ogniem. Wołałem do Pana: "Dlaczego?". Nie było miło widzieć go dręczonego i tego, jak krzyczał w rozpaczy. Wy, którzy słuchacie piosenek Michaela Jacksona, śpiewacie je, albo jesteście jego fanami, ostrzegam was; diabeł uwięzi was w jego sieci, abyście skończyli w Piekle. Teraz nawet wyrzeknij się tego w imię Jezusa Chrystusa! Jezus chce cię uwolnić, żebyś się nie zgubił.

 

Pan mówi mi: "Moja córko, są też ludzie, którzy Mnie znają, którzy są w drodze do Piekła." Zapytałem: "Panie, jak to możliwe, że ludzie, którzy znają Cię jako Pana, pójdą do Piekła?" Odpowiedział: "Osoba, która porzuca Moją drogę i ta, która prowadzi podwójne życie." Pokazał mi ludzi, którzy zmierzają do Piekła. Byli przywiązani od dłoni do stóp.

 

Każdy z nich nosił białe ubranie, ale było ono rozdarte, poplamione i pomarszczone. Jezus powiedział: "Moja córko, zobacz, jak mój lud odszedł ode mnie. Moja córko, informuję cię, że nie przychodzę po takich ludzi. Przychodzę po ludem świętym, gotowy, bez plam, bez zmarszczek, nieskalanym... Powiedz im, żeby wrócili na starą ścieżkę." (Efezów 5:26-27). Zaczynałem widzieć wielu moich wujków i wielu tych, którzy porzucili Pana. I Pan rzekł do mnie: "Idź i powiedz im, że oczekuję od nich, że dadzą mi cały swój ciężar, a ja dam im odpoczynek". Jezus płakał, kiedy powiedział mi te słowa: "Moja córko, wszyscy ci ludzie przychodzą tutaj. Powiedz swoim wujom, członkom rodziny, że zmierzają do Piekła! Moja córka, wiele osób nie uwierzy ci, ale jestem twoim wiernym świadkiem, jestem twoim wiernym świadkiem. Nigdy cię nie opuszczę. Moja córka, nawet jeśli ci ludzie nie chcą wierzyć, powiedz im prawdę, bo jestem z tobą. Moja córko, pokażę ci też, jak ludzie dostają się do tego miejsca."

 

Poszliśmy do tunelu, w którym w przepaść wpadło mnóstwo ludzi. Nie tysiąc, nie dwa tysiące, ale tyle co piasek morski. Spadły w kilka sekund, jak ręka wypełniona piaskiem. Dusze szybko spadały. Jezus płakał, kiedy powiedział mi: "Córko moja, oto jak umiera ludzkość, to jak jest stracone!... Moja córko, zasmuca mnie widok śmierci ludzkości."

 

Jezus powiedział: "Demony również gromadzą się w tym miejscu." A ja mówię: "Demony na spotkaniach?" Jezus powiedział: "Tak, Moja córko, oni zbierają się razem, aby zaplanować, co zrobią ze światem. Codziennie organizują tajne spotkania. Więc Jezus zabrał mnie do celi, gdzie zobaczyłem drewniany stół z krzesłami wokół niego. Były tam wszelkiego rodzaju demony. Jezus wyjaśnił: "Moja córko, te demony planują teraz udać się i zniszczyć rodziny Pastorów, Misjonarzy, Ewangelistów i wszystkich tych, którzy mnie znają. Moja córka, chcą je zniszczyć, mają wiele strzałek."

 

Demony śmiały się i wyśmiewały i mówiły: "Zniszczmy świat i przyprowadźmy go tutaj. "Jezus powiedział: "Idź i powiedz im, że jestem z nimi. Niech nie zostawiają otwartych drzwi, nie zostawiają miejsca dla szatana, ponieważ jest on jak lew ryczący, szukający kogo pożreć." (1Piotra 5:8). Ale Pismo Święte mówi: "On chodzi jak", ponieważ jedynym prawdziwym lwem jest ten z plemienia Judy, Jezus Chrystus z Nazaretu. (Objawienie Jana 5:5). Jezus powiedział: "Moja córko, oni szczególnie chcą zniszczyć rodziny pastorów." Zapytałem: "Dlaczego chcą zniszczyć rodziny pastorów?" A Jezus odpowiedział: "Ponieważ są oni odpowiedzialni za tysiące ludzi, którzy są owcami Pana. Demony chcą, aby ci ludzie powrócili do systemu świata, spojrzeli wstecz i skończyli w Piekle... Idź, powiedz pastorom, aby powiedzieli prawdę. Idźcie, powiedzcie pastorom, aby głosili prawdę i powiedzieli wszystko, co im powiedziałem, i powiedzcie im, aby nie zachowywali tego, co im powiedziałem dla samych siebie."

 

Kiedy wychodziliśmy z tego miejsca, powiedział mi: "Chcę ci coś pokazać.... Tu są też dzieci." I odpowiedziałem: Panie, dzieci w Piekle? Co oni tu robią?" Twoje słowo mówi: "... Niech małe dzieci przyjdą do mnie i nie przeszkodzą im w tym, ponieważ Królestwo Niebieskie należy do tych, którzy są do nich podobni." (Mateusza 19:14). Jezus odpowiedział: "Córko moja, to prawda, Królestwo Niebieskie należy do tych, którzy są tacy, ale to dziecko musi przyjść do mnie, bo kto do mnie przyjdzie, nie zostanie odrzucony." (Jana 6:37). Pan pokazał mi 8-letniego chłopca dręczonego ogniem. Chłopiec krzyknął: "Panie zmiłuj się nade mną, zabierz mnie z tego miejsca; nie chcę tam być." Ciągle płakał i krzyczał. Widziałem demony wokół tego chłopca, które wyglądały jak rysunki z kreskówek. Były tam "Dragon Ball Z", "Ben 10", "Pokémon", "Dora" itp. "Panie, dlaczego ten mały chłopiec jest tutaj?" Jezus pokazał mi gigantyczny ekran życia tego dziecka. Widziałem, jak spędził całe życie przed telewizorem oglądając te kreskówki.

 

Jezus powiedział: "Moja córka, te kreskówki, te filmy, te seriale telewizyjne, które są pokazywane codziennie w telewizji, są szatańskimi instrumentami do niszczenia świata... Spójrz na moją córkę, jak poszło." Widziałem, jak chłopiec był buntowniczy i nieposłuszny wobec rodziców. Kiedy jego rodzice rozmawiali z nim, uciekał. I tak zniszczył rzeczami i nieposłuszeństwo wobec rodziców. Po tym wydarzeniu, samochód zgnieciony go i to był koniec jego życia na ziemi. Jezus wyjaśnił mi: "Od tego czasu jest tu w Piekle."

 

Obserwowałem małego chłopca, jak był torturowany. Jezus powiedział: "Córko moja, idź i powiedz rodzicom, aby pouczali swoje dzieci w świetle mego słowa." (Przypowieści Salomonowych 22:6). Słowo Boże jest żywe; Uczy nas korygowania dziecka z biczem, ale nie w żadnym momencie; tylko wtedy, gdy dziecko jest nieposłuszne rodzicom. (Przypowieści Salomonowych 22:15). Pan mówi mi coś bardzo smutnego i bolesnego: "Jest tu wiele dzieci z powodu kreskówek i z powodu buntu". Zapytałem go: "Panie, dlaczego mamy obwiniać kreskówek? "I wyjaśnił: "Ponieważ kreskówek są demonami, które przekazują bunt, nieposłuszeństwo, gorycz i nienawiść wśród dzieci; inne demony posiadają te dzieci tak, że nie czynią nic dobrego, że czynią tylko zło. Wszystko, co dzieci widzą w telewizji, chcą odtworzyć w prawdziwym życiu." Piekło istnieje i jest prawdziwe, a nawet dzieci muszą zdecydować, dokąd iść. Mówię: "Panie, powiedz mi, dlaczego dzieci tu są?". A Jezus odpowiedział: "Jak tylko dziecko będzie wiedziało, że istnieje Piekło i raj, wtedy ma wybór."

 

3- Królestwo Niebieskie

 

Jest tyle do powiedzenia na temat Piekła, teraz pozwól mi podzielić się tym, co widziałem w Niebie. Jezus powiedział: "Córko moja, teraz pokażę ci, co przygotowałem dla moich świętych." Zostawiliśmy Piekło przez tunel. Gdy szliśmy przez tunel, nagle dotarliśmy tam, gdzie było silne światło. Jezus powiedział: "Moja córko, pokażę ci moją chwałę." Rozpoczęliśmy wspinaczkę do Królestwa Niebieskiego! Natychmiast dotarliśmy do drzwi, na których napisano w wielkim złotym stylu: "Witamy w Królestwie Niebieskim".

 

Jezus powiedział: "Moja córka idzie tam, ponieważ ja jestem drzwiami, a ten, który wejdzie przeze mnie, wejdzie i znajdzie pastwiska." (Jana 10:9). Po tym, jak powiedział te słowa, drzwi się otworzyły i weszliśmy. Widziałem anioły wychwalać, czciące, uwielbiające Ojca Niebieskiego! (Objawienie Jana 7:11-12). Kontynuowaliśmy iść i podszedł do stołu; na którym można było zobaczyć początek, ale nie koniec. (Objawienie Jana 19:9). Zauważyłem ogromny tron, potem inne mniejsze trony otoczone tysiącami krzeseł. Pomiędzy krzesłami były ubrania z koronami.

 

Jezus powiedział: "Moja córko, korona, którą widzisz, jest koroną życia. " (Objawienie Jana 2:10). Dodał: "Moja córko, to jest to, co przygotowałem dla moich ludzi." Widziałem, że stół był pokryty białym materiałem ze złotymi końcami. Były talerze, złote kubki, owoce, wszystko było serwowane. Było wspaniale. Na środku stołu znajdował się duży pojemnik z winem na obiad. A Jezus powiedział: "Córko moja, wszystko jest gotowe na przyjęcie mojego Kościoła."

 

Poszliśmy do innego miejsca, gdzie widziałem wielu ludzi w ogrodzie. Byli to ludzie dobrze znani w Biblii, ale nie starzeją się; wszyscy są młodzi. Był tam młody mężczyzna z chusteczką w ręku tańczący, gdy zawirował, aby oddać chwałę Panu. Jezus powiedział: "Moja córko, ten młody człowiek, którego widzisz, jest moim sługą Dawid." Uwielbiał Ojca. Natychmiast pojawili się inni młodzi mężczyźni i Jezus rzekł do mnie: "Moja córko, to jest Jozuego, Moses, Abrahamem." Jezus nazwał je po imieniu, ale wszystkie miały tę samą twarz, nie mogłem ich rozróżnić, dla mnie wszystkie były takie same. Wtedy Jezus pokazał mi kobiety i rzekł do mnie: "Córko moja, ta kobieta, którą widzisz, jest moja służebnica Maria Magdalena, a to jest moja służebnica Sarah."

 

Potem powiedział: "Córko moja, to jest Maryja, ta, która urodziła Jezusa, który mówi do ciebie. Moja córko, informuję cię, że nie jest świadoma tego, co dzieje się na ziemi. Idź i powiedz światu, bałwochwalcom, że Piekło jest prawdziwe i że bałwochwalcy nie odziedziczą mojego królestwa. Idź i powiedz im, że jeśli odpokutują, wejdą do Mojego raju. Idź i powiedz im, że ich kocham i że Maryja nic nie wie (o tym, co się dzieje na ziemi). Jedyną osobą, którą muszą uwielbić jest ja, ponieważ ani Maryja, ani święty Grzegorz, ani żaden inny święty nie może ofiarować zbawienia. Jestem jedynym, który ratuje, a oprócz Mnie nikt, nikt, nikt inny nie ratuje!" Powtórzył trzy razy, że nikt inny nie może uratować. Tylko on ratuje.

 

Świat jest ofiarą uwodzenia, wierząc, że istnieje pewien święty, który w rzeczywistości jest tylko demonem, który działa poprzez idola stworzonego przez ludzi. Pozwólcie, że powiem wam, że Pan chce wam dać to, co najlepsze, chce, abyście odziedziczyli Królestwo Niebieskie, abyście mogli żałować i porzucić bałwochwalstwo. Bo bałwochwalstwo nie może cię uratować. Jezus Chrystus z Nazaretu-jest jedynym, który zbawia, jest jedynym, który oddał swoje życie za ciebie i za mnie i za całą ludzkość. Gdy płakał, rzekł do mnie: "Proszę, moja córko, nie milcz, idź i powiedz prawdę. Powiedz im, co ci pokazałem."

 

Widziałem, jak Maryja uwielbia Pana. Widziałem kobiety z pięknymi, bardzo długimi włosami. Mówię: "Jak piękne są te kobiety". Powiedział do mnie: "Moja córko, idź i powiedz kobietom, żeby zajęły się zasłoną, którą im dałem." Potem powiedział do mnie: "Mam coś ważnego do pokazania." Odwróciłem wzrok i zobaczyłem promienne miasto, miasto złota! Mówię: "Co to, do diabła, jest? Chcę tam jechać." Odpowiedział: "Moja córko, pokażę ci, co tam jest. To, co widzisz, to królestwo Niebieskie, Niebiańskie pałace, które są gotowe dla mojego ludu."

 

Zaczęliśmy chodzić, aż dotarliśmy do złotego mostu. Po jej przekroczeniu dotarliśmy złotą drogą! (Objawienie Jana 21:21). Wszystko było piękne, lśniące jak promienne szkło. To było naprawdę nadprzyrodzone, niewytłumaczalne! Widzieliśmy Niebiańskie pałace i obserwowaliśmy, jak tysiące aniołów je buduje. Niektórzy aniołowie budowali szybko, inni budowali powoli, a inni w ogóle nie budowali. Zapytałem Pana: "Dlaczego jedni budują szybko, inni powoli, a inni przestali budować?" Pan wyjaśnił: "Córko moja, tak działa mój lud, moi aniołowie pracują w rytmie mojego ludu na ziemi... Moja córka, moi ludzie nie podzielają już Ewangelii. Mój lud już nie pości. Moi ludzie nie wyruszyli już w drogę, aby rozdawać ulotki informujące o prawdzie, teraz moi ludzie się wstydzą. Powiedz im, żeby wrócili na starą ścieżkę. Ci aniołowie, których widzieliście i którzy przestali budować, należą do tych, którzy Mnie porzucili. Moja córka, powiedz im, żeby wrócili na właściwą drogę." (Jeremijasz 6:16) i w ten sposób powiedział, że zaczął płakać.

 

Słyszałem, jak inni śpiewają i zapytałem Pana: "Panie, chcę, abyś zabrał mnie tam, gdzie śpiewają ludzie". Jezus mnie obserwował, wiem, że obserwował mnie, chociaż nie widziałem jego twarzy. Widziałem tylko ruch Jego twarzy. Kiedy zobaczył mnie, Jego łzy zmoczyły Jego ubrania, zapytałem go, dlaczego płakał. Ale nie odpowiedział mi. Później dotarliśmy do pięknego ogrodu. Tam, w środku Niebiańskich pałaców, widziałem poruszające się kwiaty. To oni śpiewali. Pan wskazał palcem i powiedział: "Córko Moja, spójrz, oni uwielbiają mnie, czczą Mnie! Moi ludzie już nie robią tego, co kiedyś czynili, Moi ludzie nie czczą już mnie, nie chwalą mnie, nie poszukują mnie tak jak poprzednio."

 

"Dlatego mówię wam, abyście poszli i poinformowali ich, aby Mnie szukali, bo pójdę, pójdę, pójdę za lud, który szuka Mnie w duchu i prawdzie, za lud, który jest gotowy, za ludem świętym!" Płacząc, kontynuował: "Przychodzę, Przychodzę!" Wtedy zrozumiałem, dlaczego płakał, bo przychodzi, ale nie dla tych, którzy częściowo wierzą. Przyjdzie tylko dla tych, którzy szukają Go w duchu i prawdzie. Wtedy Pan mówi mi, że muszę wrócić na ziemię. Mówię: "Panie, nie chcę wracać na ziemię! Co to znaczy! Wrócić na Ziemię? Chcę zostać z tobą. Przyprowadziłeś mnie tu i nie chcę się już z tobą rozstawać!"

 

Jezus powiedział: "Córko moja, musisz wrócić na ziemię, aby świadczyć, że moja chwała jest prawdziwa, że to, co ci pokazałem, jest prawdziwe, że to, co widziałeś, aby że świat może przyjść do mnie, pokutować, a nie zginąć." Kiedy płakałem, upadłem u jego stóp, potem zobaczyłem rany. Zapytałem, "Panie, co to za rany?" Odpowiedział: "Moja córko, to jest blizna wczoraj, kiedy oddałem swoje życie za ludzkość."

 

Pokazał mi też blizny w jego rękach. Zapytałem: "Panie, dlaczego nadal masz te blizny?" Powiedział do mnie: "Moja córko, to blizna, która pozostała." Wtedy zapytałem: "Czy zniknie?" Odpowiedział: "Moja córko, zniknie, gdy wszyscy święci zostaną zebrani tutaj... Moja córko, muszę cię sprowadzić na ziemię: twoja rodzina i narody na ciebie czekają." Próbowałem się oprzeć, ale On wskazał ziemię swoim palcem i powiedział: "Spójrz, ci ludzie, których widzisz, są członkowie twojej rodziny, to ciało, które tam widzisz, wrócisz tam... Nadszedł czas, aby opuścić to miejsce." Potem poprowadził mnie przez rzekę tak czystą jak skała i rzekł: "Spójrz, zanurz się w wodzie." Zanim wszedłem do tej rzeki wody życia, poczułem nieopisaną radość, a po zanurzeniu się w wodzie zostałem przetransportowany z radością. Myślałem, że już nie będę musiał wracać na ziemię, ale Pan rzekł do mnie: "Córko moja, musisz wrócić na ziemię...". [Koniec zeznań].

 

4- Wezwanie do Pokuty

 

4.1- Edukacja dzieci

 

Wiele dzieci Bożych wpadło w pułapkę szatańskich praw, które zostały stworzone dzisiaj. W wielu krajach zachodnich stworzono już przepisy uniemożliwiające rodzicom korygowanie swoich dzieci. Wiedz, że prawa te są prawami czysto szatańskimi, stworzonymi przez demony, aby prowadzić człowieka do przeciwstawienia się Bogu.

 

To Bóg stworzył człowieka. To Bóg daje nam dzieci. Bóg zna dzieci lepiej niż my i kontroluje ich edukację. Bóg kocha dzieci bardziej niż my. I to On prosi nas o skorygowania dzieci.

 

Demony, ponieważ są tam tylko po to, by sprzeciwiać się Bogu, proszą, by nie korygować dzieci do tego stopnia, by uczynić je prawem. I co martwi, to to, że nawet tak zwane narodzonych na nowo chrześcijan pozwalają sobie na przestrzeganie takich demonicznych praw. Pozwalają swoim dzieciom stać się nie do odzyskania, pod pretekstem, że podporządkowują się władzom, jak mówi Biblia.

 

Co za szaleństwo! Zadaję ci pytanie, odpowiedz mi! Jaki autorytet Pana zdaniem jest większy między Bogiem a mężczyznami? Biblia mówi nam w Liście do Rzymian 13:1 "Każda dusza niech będzie zwierzchnościom wyższym poddana: boć nie masz zwierzchności, tylko od Boga; a te, które są zwierzchności, od Boga są postanowione."

 

Mówiąc o wyższych władzach, pamiętaj, że Bóg pozostaje najwyższym autorytetem. Jest zatem oczywiste, że Bóg nie prosi nas o poddanie się tym władzom, które zostały przez Niego ustanowione, do tego stopnia, że sam Nim pogardza. Przeczytajmy te wersety z Ewangelii Mateusza 10:28-33 "²⁸A nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą; ale raczej bójcie się tego, który może i duszę i ciało zatracić w Piekielnym ogniu. …³²Wszelki tedy, który by mię wyznał przed ludźmi, wyznam go Ja też przed Ojcem moim, który jest w Niebiesiech; ³³A kto by się mnie zaparł przed ludźmi, zaprę się go i Ja przed Ojcem moim, który jest w Niebiesiech."

 

Przeczytajmy też ten fragment z Listu do 1Koryntów 15:20-28 ".... ²⁷Bo wszystkie rzeczy poddał pod nogi jego. A gdy mówi, że mu wszystkie rzeczy poddane są, jawna jest, iż oprócz tego, który mu poddał wszystkie rzeczy. ²⁸A gdy mu wszystkie rzeczy poddane będą, tedyć też i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystkie rzeczy, aby był Bóg wszystkim we wszystkim."

 

Jak widać z powyższego fragmentu, Bóg złożył wszystko do Chrystusa, ale sam Chrystus jest przedłożony do Boga. Nie ma zatem powodu, dla którego powinniśmy poddać się ludziom stworzonym przez Boga, do tego stopnia, że pogardzają prawami Bożymi. To nie ma sensu, a ty nie potrzebujesz mnie, żebym cię tego nauczył. Jest to kwestia zdrowego rozsądku dla każdego prawdziwego dziecka Bożego. Bóg nie może prosić cię podporządkować się demonom, którzy sami nie są posłuszni Bogu, a wręcz przeciwnie, walczą z Bogiem, całym sercem. Jeśli w swoim uwodzeniu porzucasz prawa Boże, aby podążać za antychrystem, używając biblijnych wersetów, aby uzasadnić swoje szaleństwo, Piekło czeka na Ciebie.

 

Dla wszystkich z was, którzy gardzą Bogiem, bo boicie się śmiertelnych ludzi, wiedzcie, że znajdziecie się przed sądem Bożym w nadchodzących dniach. Medytuj ze mną te fragmenty Biblii:

 

"Głupstwo przywiązane jest do serca młodego; ale rózga karności oddali je od niego." Przypowieści Salomonowych 22:15.

 

"¹³Nie odejmuj od młodego karności; bo jeźli go ubijesz rózgą, nie umrze. ¹⁴Ty go bij rózgą, a duszę jego z Piekła wyrwiesz." Przypowieści Salomonowych 23:13-14.

 

"Rózga i karność mądrość daje; ale dziecię swawolne zawstydza matkę swoję." Przypowieści Salomonowych 29:15.

 

"Karz syna twego, a sprawić odpocznienie, i sposobi rozkosz duszy twojej." Przypowieści Salomonowych 29:17.

 

"Kto zawściąga rózgi swej, ma w nienawiści syna swego; ale kto go miłuje, wczas go karze." Przypowieści Salomonowych 13:24.

 

"Karz syna swego, póki o nim nadzieja, a zabiegając zginieniu jego niech mu nie folguje dusza twoja." Przypowieści Salomonowych 19:18.

 

Wszyscy widzicie, że świat całkowicie się pogorszył. Żyjemy w pokoleniu, w którym wszystko jest zdeprawowane, gdzie wszystko jest zgniłe. Strach przed Bogiem całkowicie zniknął. Dzieci nie mają już szacunku dla dorosłych; ich zachowanie nie ma nic wspólnego z zachowaniem dziecka. Obecnie są oni zamieszani w różnego rodzaju przestępstwa, gwałty, przemoc, wszelkie formy abominacji seksualnych. Większość małych dziewczyn dziś staje się matkami przed 14 rokiem życia. Dzieci poniżej 10 roku życia są zamieszane w narkotyki. Wielu ludzi nie jest już skłonnych zaakceptować zawodu nauczyciela z powodu nieznośnej natury dzieci.

 

Ale w jakim świecie żyjemy? Wszystko to dlatego, że rodzice nie mają już prawa do skorygowania swoich dzieci. Jaki rodzaj społeczeństwa możemy zbudować za pomocą tego rodzaju praw? Nie trzeba mi powiedzieć, że społeczeństwo bez Boga jest skazane na na zatracenie. Wszyscy są przytłoczeni. Policja jest przestarzała, nauczyciele są przestarzali, rodzice są przestarzali, sami politycy, którzy uchwalają te przepisy są przestarzali lub przynajmniej sprawiają wrażenie, że są przestarzali. Ale nikt nic nie robi. Dziwna sytuacja, prawda?

 

Dlatego pamiętaj, że masz prawo i obowiązek skorygowania i prostować swoje dzieci, a ci, którzy nie poprawiają swoich dzieci, grzeszą przeciwko Bogu. Jeśli twoje dzieci są źle wychowane, będziesz odpowiedzialny przed Bogiem. Kiedy twoje dzieci nie są dobrze wychowane, jest to wyraźny dowód na to, że jesteś nieodpowiedzialną osobą. Dla tych z was, chrześcijan, którzy pragną zostać starszymi "Przywódcy Kościoła" w Kościele, zauważcie, że jednym z warunków wymaganych przez Boga, aby zostać starszym "Przywódcy Kościoła" jest to, abyście trzymali swoje dzieci w poddaństwie i w doskonałej uczciwości. Dlatego musicie mieć wierne, całkowicie uczciwe i całkowicie uległe dzieci, jeśli macie mieć jakikolwiek tytuł w Zgromadzeniu Świętych.

 

Edukacja dzieci jest kluczowym etapem w życiu każdego z rodziców w ogóle, a każdego z rodziców chrześcijańskich w szczególności. Edukacja dzieci nie jest czymś, co możemy potraktować lekko i bezkarnie. Edukacja dzieci według Boga jest przykazaniem Boga. Wszystkie dzieci Boże i wszyscy ci, którzy twierdzą, że są z Boga, mają obowiązku i obowiązek wychowywać i dyscyplinę swoje dzieci zgodnie z Bogiem, to jest, zgodnie z Biblią. Nauczanie Boga o wychowaniu dzieci jest jasno określone w Biblii, co właśnie widzieliśmy.

 

Jako element rozeznawanie, wiedz, że ci tak zwani chrześcijańscy rodzice, którzy nie korygują swoich dzieci pod pretekstem albo kochających dzieci, albo poddania się szatańskim prawem, po prostu są agentami szatana. Nie dlatego, że lubią podporządkowywać się prawom tego świata, ani dlatego, że kochają swoje dzieci. To raczej dlatego, że wybrali Piekło i chcą tam jechać ze swoimi dziećmi. Zapamiętaj to bardzo dobrze. Każde prawdziwe dziecko Boga wie, jak poddać się Bogu i uwielbia poddawać się Bogu.

 

4.2- Telewizja i Internet

 

Jak studiowaliśmy w innych naukach, telewizja jest jednym z instrumentów używanych przez szatana do zanieczyszczania tego pokolenia. Z tymi obrzydliwymi obrazami przewijającymi się przez cały dzień na ekranach telewizyjnych, to pokolenie jest stracone, jak widać. Jeśli telewizja nie jest już dobra dla dorosłych, nie oczekuj, że będzie dobra dla dzieci. Jeśli w dzisiejszych czasach wśród dzieci występuje tak wiele przemocy, przestępstw, morderstw, zażywania narkotyków i innych obrzydliwości seksualnych, jest to spowodowane przez telewizję.

 

Telewizja jest plugastw, a szatan i jego agenci zdołali sprawić, że jego programy stają się coraz bardziej nieczyste. Nie możesz zatem twierdzić, że szukasz świętości, gdy spędzasz czas defilując się skalanie telewizję. Telewizja jest absolutnie niezgodna z życiem uświęcenia, które mają prowadzić dzieci Boże. Musisz zatem chronić siebie i swoje dzieci przed telewizją. To samo dotyczy Internetu. Jeśli w dzisiejszych czasach komputer stał się narzędziem pracy, w tym dla dzieci, trzeba uważać, aby nie miały one dostępu do Internetu. Są tak zwani chrześcijanie, którzy wypełniają swoje domy telewizorami, aż do tego stopnia, że nawet umieszczają je w pokojach dziecięcych, aby każde dziecko miało swój własny telewizor. Twierdzą, że kochają dzieci, jakby przyprowadzenie ich do Piekła było oznaką miłości. Musisz uciec z telewizji, włączając w to, co nazywasz uwodzeniem przez telewizję chrześcijańską.

 

Chciałbym również przypomnieć, że nie istnieje telewizja chrześcijańska. Nie wpadaj już w pułapkę uwodzenia. Jeśli Kościół Boży jest dziś tak zgniły i brudny, to głównie z powodu tak zwanej telewizji chrześcijańskiej. Wszystkie te agenci szatana, którego nazywasz w swojej ignorancji sług Bożych, używają raczej tak zwanej chrześcijańskiej telewizji, aby uwieść ignoranta i słabych i odwrócić ich od słowa Bożego.

 

Widząc wszystkich tych czarownic, którzy przyjęli tytuł pastora, ewangelisty, doktora słowa Bożego, prorokini i apostoła, za każdym razem w telewizji z odsłoniętymi głowami, w spodniach, z makijażem, biżuterią i innymi szatańskimi ubraniami, słabi chrześcijanie kończą wierząc, że Bóg toleruje ten rodzaj szaleństwa i zaczynają je kopiować.

 

Aby zobaczyć te agenci szatana, których nazywacie w swojej niewiedzy sługami Bożymi, za każdym razem w telewizji, z szyje, ręce i palce, napełnioną łańcuchami i pierścieniami wszelkiego rodzaju, po obejrzeniu tych innych demonów, tak zwanych szantażystów i innych przywódców "pochwalnych grup" z długimi włosami, czasami zawiązanymi za głową, w szatana odzieży i wszelkiego rodzaju ozdoby, ślepi i niewiedzy chrześcijanie, którzy wierzą, że te agenci szatana słudzy Boga, w końcu uwierzyli, że jeśli Bóg przyjmuje ich w taki sposób, to nie ma Niebezpieczeństwa ich kopiowania. Dlatego słyszysz, jak wszyscy mówią, że za każdym razem, gdy Bóg nie patrzy na aspekt zewnętrzny. Niektóre z tych demonów nazywanych sługami Boga nawet noszą kolczyki i pleci się im włosy. Jeśli cenisz sobie swoje zbawienie, uciekaj od nich szybko. Radzę ci przeczytać nasze nauczanie o "Rozeznawanie". Można go znaleźć na stronie internetowej www.mcreveil.org.

 

Chroń swoje dzieci przed telewizją i Internetem. Dla wszystkich dzieci Bożych, które już chronią wasze dzieci przed telewizją, powinniście wiedzieć, że Internet jest tak zgniły jak telewizja, jeśli nie bardziej. Jeśli dasz im dostęp do Internetu, zobaczą wszystko, czego uniknąłeś w telewizji. Nie daj dzieciom dostępu do Internetu, bo inaczej je stracisz.

 

4.3- Gry wideo

 

Gry wideo są czysto satanistyczne. Poprzez gry wideo, szatan posiada dzieci i przetrzymuje je w niewoli do Piekła. Rodzice, którzy obawiają się Pana, nie powinni nigdy kupować takich obrzydliwości od swoich dzieci. Dzieci, które same chcą iść do Nieba, muszą uciec od wszystkich gier wideo i całkowicie je porzucić.

 

4.4- Kreskówki i komiksy

 

Jak już przeczytałeś w tym zeznaniu, kreskówki i komiksy są demonami, które swobodnie i bardzo łatwo posiadają dzieci, które je obserwują lub czytają. Demony te przekazują albo magię, przemoc, bunt, nieposłuszeństwo, przestępczość, gorycz i nienawiść itp. wśród dzieci.

 

W rzeczywistości, nawet nie trzeba było tego świadectwa, aby zrozumieć, że komiksy i kreskówki są szatańskie i są pułapką dla dzieci. Wystarczy spojrzeć na te dziwne obrazy, które są często używane, z jednej strony, a komunikaty, które są przekazywane, z drugiej strony. Biblia ostrzega nas dobrze przed światem i rzeczami, które są w świecie. To, że nie widzisz w Biblii słów "kreskówki" czy "komiksy", nie oznacza, że nie uwierzysz, że Pan nic o tym nie powiedział. Pan nie musi wymieniać każdej małej rzeczy, przed którą musimy uciekać. Wie, że dał nam minimalne rozeznanie, którego potrzebujemy, by posuwać się naprzód. Należy zatem unikać wszystkich komiksów i kreskówek, w tym tzw typów chrześcijańskich.

 

Przypomnę, że nie ma kreskówek ani komiksów chrześcijańskich. Nie wpadaj w pułapkę uwodzenia. Wszystkie te potworne postacie z kreskówek lub komiksów to potwory, demony. I jak rozumiesz, nie ma chrześcijańskich potworów ani chrześcijańskich demonów. Nie ma więc powodu, dla którego powinny istnieć chrześcijańskie kreskówek i kreskówki. Ucieknijmy przed uwodzeniem, póki jeszcze jest czas.

 

4.5- Wiadomość dla dzieci

 

Chciałbym, aby dzieci bardzo dobrze zrozumiały, że żadne nieposłuszne dziecko nie wejdzie do Nieba. Wszystkie dzieci, które nie kochają Jezusa Chrystusa i które nie chodzą zgodnie z prawem Jezusa Chrystusa, pójdą do Piekła. Wszyscy wy, którzy jesteście dziećmi przed słowem Bożym, a starzy przed rzeczami świata, Bóg wyśle was do Piekła, niezależnie od wieku.

 

4.6- Muzyka swiatowa lub szatańska

 

Wielu chrześcijan wciąż nie zrozumiało jeszcze Niebezpieczeństwa muzyki światowej. Wiedz, że za każdym razem, gdy słuchasz muzyki światowej, zapraszasz do siebie wszystkie demony, które kontrolują tę muzykę, a te demony są Twoimi właścicielami. Musisz całkowicie porzucić muzykę światową, dla tych, którzy nadal się jej trzymają i pozbyć się wszystkich zapasów tego rodzaju muzyki, które wciąż masz w domu. Musisz wszystko spalić. Nie próbujcie dawać tego poganom, ponieważ mogą ich słuchać, bo są poganami.

 

Jak właśnie przeczytałeś w tym świadectwie, kiedy słuchasz muzyki światowej, nie tylko stajesz się opętany przez demony, ale także zwiększasz mękę autorów tej muzyki w Piekle. Innymi słowy, podczas gdy ty "radujesz się" z ich muzyką, są oni w Piekle poddawani podwójnym torturom. Zrób tę małą przysługę tym biednym udręczonym duszom. Nie graj już ich muzyki, nie zwiększaj ich cierpienia i udręki w Piekle.

 

Niech wszyscy ci, którzy nazywają siebie śpiewakami i gwiazdami, zrozumieją bardzo dobrze, że jeśli nie odpokutują i nie porzucą tej szatańskiej profesji, którą wykonują, spędzą wieczność w Piekle tańcząc w ogniu i będąc strasznie torturowani. Michael Jackson, Selena, Whitney Houston i inni już na ciebie czekają. Opuścili już chwałę świata, wielkie domy i wielkie samochody na ziemi, i są w ogniu Piekielnym, który pali się każdego dnia. Rozpoczęła się ich wieczność. To jest próżność życia.

 

4.7- Katolicyzm

 

Często bardzo trudno jest udowodnić miłość Boga do ludzi. Za każdym razem, gdy mówimy im prawdę dla ich własnego dobra, gniewają się i zabierają nas za wrogów. Kilka razy byłem prawie zlinczowany przez katolików za próbę ich uratowania. Pozwól, że podam ci przykład:

 

Zostałem zaproszony do wygłoszenia wykładu na amerykańskim uniwersytecie. Większość tłumu stanowili katolicy. Z miłości do nich wyjaśniłem im krok po kroku ortodoksyjne praktyki katolicyzmu. Powiedziałem im, że katolicyzm nigdy nie był kościołem i że jest to rzeczywiście największa sekta na świecie. Powiedziałem im, że człowiek, którego obelżywie nazywali "świętym ojcem", był tylko demonem, który spłonie w Piekle w ciągu najbliższych kilku dni. W tym czasie papież Jan Paweł II jeszcze żył. Powiedziałem im, że Piekło czeka na Jana Pawła II i że nie ucieknie.

 

Kiedy uczyłem, ludzie zgrzytali zęby w pokoju. A ponieważ większość z nich to byli intelektualiści i pracowników akademickich, nie mogli znieść, że ich duma i arogancja tak bardzo ucierpiała. Wiesz, że większość intelektualistów jest tak pełna samych siebie, że wierzą, że są albo małymi bogami albo małymi braćmi Boga, jeśli chodzi o wiedzę. Zawsze myślą, że wiedzą wszystko i nie wyobrażają sobie, że można ich czegokolwiek nauczyć.

 

Powiedziałem im, że byłem zszokowany widząc wielkich pracowników akademickich, doktorantów, mistrzów i innych, którzy nie byli w stanie zrozumieć podstawowych rzeczy. Poświęciłem trochę czasu, aby wyjaśnić im, że to pojęcie maryi panny było wielką głupotą. Na ich oczach odsłoniłem i wyeksponowałem Biblię w ręku, doktrynę sekty katolickiej w całej jej substancji.

 

Podczas gdy jednych uderzyła mądrość i autorytet, którego nauczałem, ponieważ nikt nigdy wcześniej nie ośmielił się z nimi rozmawiać w ten sposób, inni byli wściekli i byli gotowi eksplodować jak bomby. Atmosfera w pokoju była przegrzana. Niektórzy z nich zaczęli narzekać w pokoju, mówiąc, że nie zaprosili mnie, żebym ich obraził.

 

Powiedziałem im, że nie mam nic do zyskania, obrażając ich i że mówię im prawdę dla ich własnego dobra. Powiedziałem im, że nawet jeśli stracę głowę, ja nie zaryzykuję podróżować więcej niż 10 tysięcy kilometrów, ze wszystkim, co mnie to kosztowało, tylko po to, aby przyjść i obrażać ich. Niektórzy rozumieli i uspokajali się, inni byli czymś więcej niż tylko wściekłymi psami. W końcu pokój został podzielony na dwa bloki. Z jednej strony blok tych, którzy mieli pokorę przyznać, że to, czego ich nauczyłem, było jasne i niepodważalne, a z drugiej strony blok tych, którzy niczego nie chcieli zrozumieć i którzy mieli tylko jeden język: "Nie zaprosiliśmy go, by przyszedł i nas obraził".

 

Jak tylko zdałem sobie sprawę, że punktem, na który wielu ludzi trzyma się, aby się podekscytować, był fakt, że nie zaprosili mnie do przyjazdu i znieważenia ich, zatrzymałem ich i zadałem im to pytanie: "Ile kosztował cię mój bilet lotniczy, moje wydatki na hotel i inne wydatki na podróże po mieście?

 

Podążając za moim pytaniem, wszyscy trochę się uspokoili i zaczęli zadawać sobie pytanie. Wielu z nich nawet nie wiedziało, że to ja odpowiadam za mój bilet lotniczy i wszystkie moje wydatki, i że nie zabrałem niczego od żadnego z nich. Byli zakłopotani. Następnie powiedziałem im, że byłbym chory psychicznie, gdybym zapłacił kilkaset dolarów za bilet lotniczy, wraz z wszystkimi pozostałymi wydatkami, zmienił mój program, podejmując ryzyko ewentualnej katastrofy lotniczej, i przejechał prawie 10.000 kilometrów, aby obrażać ludzi.

 

Do tego, różnice w opiniach zwiększyły się w hali. Ci, którzy mieli odwagę rozpoznać prawdę, stanowczo sprzeciwili się agentom szatana, którzy mimo wszystkich wyjaśnień, chcieli ze mną walczyć. Atmosfera była tak elektryzowana, że musiałem być wyprowadzony z chronionego pomieszczenia. Po mnie, dwa bloki opinii pozostały w pokoju przez wiele godzin sprzeczek.

 

Pozwolę sobie skorzystać z okazji i przypomnieć, że za każdym razem, gdy jestem zapraszany na wykłady, odmawiam pokrycia moich wydatków przez tych, którzy mnie zapraszają. I nawet nie przyjmuję od nich darowizn. Należy unikać sytuacji, w której przesłanie, które Bóg prosi mnie, abym przekazał audiencji, zostanie rozmyte z powodu darów i prezentów, że ja to robię. To pozycja pozwala mi swobodnie głosić i uczyć, nie wierząc, że jestem komukolwiek winien cokolwiek.

 

Ponadto, gdy w domu brata lub kogoś innego jest co najmniej jedno małe miejsce, jestem zadowolony z tego miejsca, a nie z tego, że idę do hotelu jako osoba światowa. Pamiętaj, że musimy znaleźć się w hotelach tylko wtedy, gdy nie mamy innego wyboru, a nie z powodu pożądania i miłości świata.

 

Na zakończenie tego rozdziału o katolicyzmie chciałbym przypomnieć, że nie tylko Jan Paweł II jest w Piekle. Wszyscy papieże, kardynałowie, księża katoliccy i wszyscy katolicy, którzy umierają nie przyjmując Jezusa Chrystusa jako Pana i Zbawiciela, idą prosto do Piekła. Jeśli nadal jesteś katolikiem, wiedz, że jeśli nie wyrzekniesz się katolicyzmu teraz i nie zaakceptujesz Jezusa Chrystusa jako swojego osobistego Pana i Zbawiciela, spędzisz wieczność w Piekle. Katolicyzm nie jest kościołem. Jest to największa sekta szatańska na świecie. Nie możesz tamtędy przejść i zostać uratowanym. I nie możesz tam zostać i uciec z Piekła.

 

Jeśli chcesz być zbawiony, musisz się stamtąd wydostać, przyjąć Jezusa Chrystusa jako swojego osobistego Pana i Zbawiciela i zostać ochrzczonym w wodzie w celu przebaczenia twoich grzechów. Tylko w ten sposób można cię uratować.

 

4.8- Pan, który płacze.

 

Wiem, że byłeś zaskoczony, gdy przeczytałeś w tym świadectwie, że Pan, gdy zobaczył ludzi cierpiących w Piekle, zaczął płakać kilka razy. Z pewnością będziesz się zastanawiał, dlaczego Pan płacze, kiedy jest wszechmocny i jest w stanie usunąć tych ludzi z Piekła. Rzeczy nie są tak proste, jak ci się wydaje. To, co ignorujesz, to fakt, że Pan jest ograniczony. Wiem, że niektóre dzieci Boże uwierzą, że jestem bluźnierczy, kiedy mówię, że Pan jest ograniczony.

 

Posłuchaj mnie bardzo uważnie. W przeciwieństwie do tego, co myślisz lub do nauk, których zawsze cię uczono, Bóg jest ograniczony. Jest to nauka, którą będę rozwijał w nadchodzących dniach, jeśli Pan mi na to pozwoli. W międzyczasie, podsumuję to dla ciebie tutaj. Bóg, pomimo Jego wszechmocnictwa, jest ograniczony przez Jego słowo. Nie zrobi nic przeciwnego do tego, co mówi Jego słowo. Dlatego musimy dołożyć wszelkich starań, aby zastosować się do Jego słowa. Bóg nie skompromituje się później, aby udowodnić Swoją miłość do nas. On już nam to udowodnił, poświęcając swojego jedynego Syna dla naszego zbawienia. Ci, którzy nie chcą tego zbawienia nie dostaną go, a wszyscy ci, którzy gardzą ofiarą Jezusa Chrystusa, nie ucieknie Piekła, niestety.

 

Drogi przyjacielu, wy, którzy właśnie przeczytaliście tę naukę, nawróćcie się i pojednajcie się z Bogiem, póki jeszcze jest czas. Przyjmij Jezusa Chrystusa jako swojego osobistego Pana i Zbawiciela i bądź ochrzczony w wodzie, to znaczy przez zanurzenie, dla odpuszczenia twoich grzechów. A dla was, którzy już nazywają siebie chrześcijaninem ochrzczonym w wodzie, wyrzeknijcie się wszystkich waszych grzechów i wszystkich waszych złych dróg, jeśli chcecie wejść do Nieba. W przeciwnym razie, Piekło czeka na ciebie. I nie zapominaj, że Piekło jest prawdziwe i jest wieczne.

 

Łaska niech będzie ze wszystkimi miłującymi Pana naszego, Jezusa Chrystusa ku nieskazitelności. Amen.

 

Zaproszenie

 

Drodzy bracia i siostry,

 

Jeśli uciekłeś od fałszywych kościołów i chcesz wiedzieć, co powinieneś zrobić, oto dwa rozwiązania, które są ci oferowane:

 

1- Sprawdź, czy wokół ciebie są jakieś inne dzieci Boże, które boją się Boga i pragną żyć zgodnie ze Zdrową Doktryną. Jeśli je znajdziesz, dołącz do nich.

 

2- Jeśli nie znajdziesz żadnego, a chcesz do nas dołączyć, nasze drzwi są dla Ciebie otwarte. Jedyne, o co będziemy Cię prosić, to abyś najpierw przeczytał wszystkie Nauki, które dał nam Pan, a które można znaleźć na naszej stronie internetowej www.mcreveil.org, aby upewnić się, że są one zgodne z Biblią. Jeśli uważasz je za Biblijne i jesteś gotów podporządkować się Jezusowi Chrystusowi i żyć według wymagań Jego Słowa, powitamy cię z radością.

 

Łaska Pana Jezusa Chrystusa niech będzie z wami.

 

Źródło i Kontakt:

Witryna Internetowa: https://www.mcreveil.org
E-mail: mail@mcreveil.org